Zobacz co znajdziesz w numerze 7 magazynu Inne Oblicza Historii

Heraldyczna gramatyka


„Herb – to znak algebraiczny, herb – to cały język dla tego, kto potrafi go odcyfrować” – pisał w XIX w. W. Hugo. Dziś jednak, wyjąwszy garstkę specjalistów, którzy pochylają nad nim głowy, język ten pozostaje martwy. Wcześniej pisaliśmy, że herb to znak rozpoznawczo-własnościowy, stworzony według określonych reguł. Do tej definicji herbu odwoływaliśmy się zresztą dość często, opisując dzieje herbów i kwalifikując dany znak jako heraldyczny lub nieheraldyczny. Czas wyjaśnić jakie to reguły...



JAPOńSKIE GOLIATY YI-GO, NASTęPCA „BOMBOWYCH BRACI”


W południe 30 kwietnia 1945 r. dwóch radzieckich sierżantów zatknęło sowiecki sztandar nad gmachem Reichstagu. Wymogi propagandy sprawiły, że pamiętne ujęcie powtarzano przed kamerami kilkakrotnie. Pierwsze „podejście” wycięto, gdyż zatykający flagę sierż. Abdułchakim Ismaiłow okazał się Czeczeńcem. Drugie także, bo jego następcy mieli po 2–3 zegarki na przegubach rąk. Podobnie żmudny przebieg miało filmowanie zmęczonych bojem czerwonoarmistów siedem lat wcześniej, na wschód od jeziora Chasan, gdzie latem 1938 r. fingowano zdobycie wzgórza Zaoziernaja. Dlaczego fingowano? Ano dlatego, że właściwe wzgórze do końca walk pozostało w rękach Japończyków, a propagandowe zdjęcia ukazujące jego zdobycie, które z odpowiednio szumnym komentarzem zamieściła radziecka „Prawda”, wykonano u stóp góry. Bedące przedmiotem konfliktu oba sporne wzgórza (tj. Zaoziernaja – Changkufeng oraz Biezimiennaja – Schachaofeng) zostały zajęte przez krasnoarmiejców dopiero 14 lub 15 sierpnia 1938 r., czyli po zakończeniu walk i uprzednim opuszczeniu ich przez przeciwnika. Mimo że przez ostatnich kilkadziesiąt lat wpajano nam co innego, taktycznie zwycięzcami w chaotycznym boju nad jeziorem Chasan okazali się Japończycy, co ostatnio potwierdzają co bardziej obiektywni historycy rosyjscy...



Powstanie i początki Polskiej Marynarki Wojennej w latach 1918-1939.


„Z dniem 28 listopada 1918 r. rozkazuję utworzyć marynarkę polską, mianując jednocześnie pułkownika marynarki, Bogumiła Nowotnego szefem Sekcji Marynarki przy Ministerstwie Spraw Wojskowych” – tymi słowami Naczelnik Państwa Józef Piłsudski, w rocznicę zwycięstwa pod Oliwą i zaledwie 17 dni po ogłoszeniu niepodległości, stworzył prawną podstawę utworzenia marynarki wojennej. Wyznaczył także pierwszego dowódcę, podlegającego bezpośrednio szefowi Departamentu I Ministerstwa Spraw Wojskowych...



Kanonierki typu Wodorjez


Budowę kanonierek (ros.: Storożewyje suda) rozpoczęto w stoczni Crichton-Vulcan AB w Abo w Rosji na zamówienie marynarki rosyjskiej w 1916 roku. Cztery z nich („Wodorjez”, „?uń”, „Filin”, „Czirok”) zwodowano rok później, a w 1918 roku całą czwórkę, ukończoną w 90%, przejęli Finowie. W latach 1918-1921 złomowano kolejne dwie nieukończone kanonierki (rosyjskie nazwy: „Gorlica”, „Sowa”)...



Kozacy, Rosjanie i Ukraińcy po stronie polskiej w wojnie 1920 r.


W czasie wojny polsko-bolszewickiej na ziemiach polskich znalazło się pięć potencjalnych źródeł uzyskiwania żołnierzy i kadry dowódczej mogącej służyć w niepolskich jednostkach ochotniczych walczących przeciwko bolszewikom...



Tajemnica Sępiej Góry


Pod koniec 1941 roku w rejon Świeradowa Zdroju przyjechała kolumna ciężarówek wypełnionych ciężkimi skrzyniami o nieznanej zawartości. Tajemnicze pakunki ukryto na jednym z okolicznych szczytów, a jeńców wykonujących prace maskujące rozstrzelano. Jednemu z nich udało się jednak uciec i po latach zrelacjonował wydarzenia, których był świadkiem. Wydarzenia, które do dziś pozostają zagadką...



Bitwa pod Kumejkami 1637


Bunty Kozaków Zaporoskich na obszarze Ukrainy wybuchały co jakiś czas, ale były krwawo tłumione przez wojska polskie. Co prawda rozerwanie taboru kozackiego, dysponującego znaczną siła ognia, nie było łatwe dla polskiej jazdy, która była trzonem wojsk kwarcianych, ale przy sprzyjających okolicznościach można było tego dokonać. Bitwa pod Kumejkami jest znakomitym przykładem, w jaki sposób można było rozerwać tabor kozacki, umiejętnie stosując „taktykę broni połączonych”...



LE SYSTEM 1777 / AN IX


Francuski gładkolufowy skałkowy karabin wz.1777, a zwłaszcza jego udoskonalona wersja, AN IX, stał się w pierwszych latach XIX wieku powszechnie naśladowanym standardem konstrukcyjnym, zajmując pozycję równorzędną wielkim karabinowym „systemom” XIX i XX wieku, jak Remington Rolling Block, Mauser 98, czy AK/AKM Kałasznikowa. Karabiny systemu 1777/AN IX miały w swoim uzbrojeniu armie wszystkich sojuszników Napoleona, a jego kopie wiele armii jego przeciwników – jak choćby austriacki karabin wz.1798, rosyjski wz.1808, czy pruski wz.1809...



Status kombatanta – nagroda za ludobójstwo


Na Ukrainie wzrosła w ostatnim czasie aktywność najbardziej skrajnych, nacjonalistycznych kół i ugrupowań działających na rzecz nadania przez Najwyższą Radę Ukrainy statusu formacji kombatanckich tzw. Ukraińskiej Armii Powstańczej – UPA. W praktyce oznacza to, że ze statusu kombatantów korzystaliby – ze wszystkimi konsekwencjami formalnymi, honorowymi i materialnymi – członkowie hitlerowskiej formacji modelu ukraińskiego skrajnego nacjonalizmu, wyznawcy rasistowskiej ideologii Dmytryja Doncowa, organizatorzy i realizatorzy zagłady Polaków, Żydów i swoich rodaków-Ukraińców, a ponadto mordercy Rosjan-żołnierzy Czerwonej Armii...



ZAK?ADY NOBLA W BYDGOSZCZY 1939-1945 r.


Budowę zakładów wojskowych materiałów wybuchowych w Bydgoszczy roz-poczęto w 1939 roku, zaraz po zakończeniu w Polsce kampanii wrześniowej. W wyniku trwających kilka lat przygotowań w koncernie DYNAMIT-AKTIEN GESELLSCHAFT VORM. ALFRED NOBEL & CO. w Troisdorf k. Kolonii powstała wizja fabryki godnej III Rzeszy...



Rząd londyński w oczach NKGB


Do tej pory archiwa sowieckiego (a obecnie rosyjskiego) wywiadu skrywają wiele ciekawych informacji, które pozostają niedostępne zarówno dla historyków wojskowości, jak i dla wszystkich interesujących się działalnością sowieckiego wywiadu. W naszym artykule zajmiemy się stosunkowo krótkim okresem (lata 1941–1945) w działalności sowieckiego wywiadu przeciwko rządowi polskiemu na wychodźstwie. Jak silna była pozycja sowieckiej agentury w wielu krajach może świadczyć fakt, że 17 czerwca 1941 r., pięć dni przed agresją Niemiec na ZSRR, przedstawiono Józefowi Stalinowi meldunek agenta kryptonim „Starszyna”, ulokowanego w sztabie wojska niemieckiego (Oberkommando der Wehrmacht – OKW), w którym napisano: „Zakończyły się wszystkie wojskowe przygotowania do napadu na ZSRR i uderzenia można oczekiwać w każdej chwili”...



Śmierć jak sen


?agodny uśmiech i piękno świętej Bernadetty do dziś napawają katolików zachwytem. Ludzie z całego świata przyjeżdżają do Francji, aby spojrzeć na śpiącą piękność, która od 125 lat spoczywa w szklanej trumnie...



Fakty i mity o nazistowskich fabrykach zbrojeniowych na Dolnym Śląsku. Tajemnica zakładów „Constantin”


W moich badaniach tajemnic historii przyświeca mi cel weryfikowania faktów i dementowania mitów, które narastają wokół podziemnych kompleksów na Dolnym Śląsku. Tym razem postanowiłem wyjaśnić sprawę, którą Piotr Maszkowski poruszył w artykule Śladami wspomnień Anny, opublikowanym w październikowym numerze „Odkrywcy”...



NIEMIECKIE LATAJ?CE TALERZE - Niebezpieczny mit


W okresie II wojny światowej w Niemczech nastąpił bardzo gwałtowny i wielokierunkowy rozwój techniki lotniczej. W przeważającej części wiązał się on z realizacją różnych ściśle tajnych projektów dla Luftwaffe. Efekty owych prac nieustannie fascynują historyków lotnictwa, czego wymiernym dowodem jest długa lista poważnych analiz tego zagadnienia, jaka opublikowana została na przestrzeni minionych 60 lat. Równocześnie problem niemieckich tajnych projektów lotniczych stał się podstawą dla wielu domniemań i spekulacji. W tendencji tej nie byłoby nic złego, gdyby nie fakt, że część z nich niepostrzeżenie ewoluowała do formy legend i mitów. Te zaś, od pewnego czasu, zaczynają sobie coraz poważniej „rościć prawo” do traktowania ich na równi z faktami historycznymi. Jednym ze sztandarowych przykładów takiego właśnie zmitologizowania dokonań niemieckiej myśli technicznej jest kultywowany od ponad pół wieku problem rzekomego opracowania w III Rzeszy zaawansowanych technicznie prototypów latających dysków, zwanych popularnie V-7...



Polacy po stronie Niemców


Okupacji niemiecka na ziemiach polskich wyróżniała się brakiem szerokiego frontu kolaborantów. Stało to w jaskrawej sprzeczności do sytuacji pod okupacją radziecką w latach 1939–1944. Dlatego też Niemcy nie mieli się na kim oprzeć. Nie oznaczało to oczywiście, że nie podejmowano prób znalezienia grup ludności lub powszechnie uznanych autorytetów, mogących stanowić oparcie do nawiązania współpracy. Spoiwem takiego współdziałania mogłyby być antyradzieckie nastroje polskiego społeczeństwa. Zajmiemy się tu tylko częścią takiego współdziałania – próbami współpracy zbrojnej...



Błękitna Dywizja na froncie wschodnim


W kwietniu 1939 roku zakończyła się trzyletnia wojna domowa w Hiszpanii. Francisco Franco y Bahamonde pokonał wojska republikańskie, stając się niekwestionowanym przywódcą państwa (Caudillo). Szczególny dług wdzięczności należał się Adolfowi Hitlerowi, który czynnie wspierał frankistów od pierwszych dni wojny, a bodaj najbardziej znaną jednostką faszystowską wysłaną do Hiszpanii był eksperymentalny „Legion Condor”. Caudillo zdawał sobie jednakże sprawę z faktu, że wojna domowa doprowadziła do znacznego osłabienia kraju i dlatego – mimo nacisków Hitlera – konsekwentnie odmawiał zaangażowania kraju w toczącą się wojnę. Mówiąc ogólnie, polityka Franco w latach 1940–1942 sprowadzała się do odwlekania decyzji o zaangażowaniu się w wojnę światową...



Powstanie warszawskie - "Signal"


Ruch powstańców w Warszawie został stłumiony. Po walkach trwająych cale tygodnie, które doprowadziły miasto do zupełnego zniszczenia, opuszczone przez wszystkich resztki powstańców za­przestały oporu i skapitulowały!" Tymi krótkimi zdaniami kładzie komunikat głównego dowództwa niemieckich sił zbrojnych kres drugiemu polskiemu powstaniu, które po wszystkie czasy, będzie wiadome jako tragedia o historycznych rozmiarach.



Brygada Kamińskiego


Wczesnym popołudniem 3 sierpnia 1944 r. na warszawskiej Ochocie pojawili się dziwni osobnicy. Część z nich ubrana była w niemieckie mundury, ale z niespotykanymi przez mieszkańców stolicy oznaczeniami na kołnierzach i rękawach, a część w cywilne ubrania z żółtymi opaskami na ramieniu. Z kolei niektórzy umundurowani nosili na lewym ramieniu tarczkę na podkładce w kolorze munduru lub czarnym. Na niej naszyta była biała tarczka obramowana na czerwono, z czarnym lub żółtym krzyżem św. Jerzego w centrum, a nad nią żółte litery POHA. Ludzie ci posługiwali się głównie językiem rosyjskim i otwarcie nosili broń. Szczególne wrażenie robiły cztery czołgi Т-34, działo samobieżne Su-76 oraz dwie 122 mm haubice, ciągnięte przez półciężarówki. Ale ten sowiecki sprzęt nie był oznaczony czerwonymi gwiazdami, lecz czarnymi lub białymi krzyżami, które starszym warszawiakom mogły przypominać carskie odznaczenie – Krzyż św. Jerzego.



Wojna podwodna na Bałtyku w latach 1939-1945


Pierwsza wojna światowa udowodniła olbrzymią skuteczność broni podwodnej w działaniach morskich. Pokazała iż siły podwodne potrafią dotkliwie osłabiać nawet silniejszego przeciwnika jak i być sprawnym wykonawcą blokady ekonomicznej. Stąd też niemal wszystkie państwa w programach rozbudowy swych flot uwzględniały te doświadczenia, rozbudowując- na miarę swych możliwości i planów wojennych- broń podwodną. Dotyczyło to także państw nadbałtyckich. Bałtyk będący niemal morzem zamkniętym, dość płytkim, o niewielkiej szerokości stanowił specyficzny teatr działań wojennych. W dodatku znaczna część jego wód (Zatoki Fińska i Botnicka) przez mniej więcej 5 miesięcy w roku pozostaje skuta lodem, uniemożliwiając jakiekolwiek działania bojowe. Z tych powodów efektywnie działać na nim mogły głównie lekkie siły nawodne jak i podwodne, w niektórych państwach (III Rzesza, ZSRR) coraz większą rolę w wojnie morskiej wyznaczano też lotnictwu.



Tajemnica mazowieckiej katowni cz. 2


Więzienie w Forcie III zajmowało obszar około 5 ha. Składało się ono z właściwego fortu oraz szeregu mniejszych bunkrów ukrytych głęboko w ziemi. Do fortu wiodła brukowana droga, którą dochodziło się do wielkiej, żelaznej bramy, zaopatrzonej w okrągły otwór, służący do porozumiewania się interesantów ze strażą więzienną.



Tajemnica mazowieckiej katowni część 1


Jesienią 1941 roku zostali wymordowaniu praktycznie wszyscy Żydzi przebywający w getcie zbiorczym-obozie w Forcie III. Hitlerowcy przetrzymywali w nim również i mordowali pochwyconych w okolicy zbiegów z gett. Prawdopodobnie jesienią 1941 roku Niemcy rozpoczęli na terenie fortu ograniczone prace budowlane. Po pewnym czasie, tj. po wywiezieniu z Fortu III Żydów oraz ich zamordowaniu, obiekt ten stał się więzieniem gestapo, do którego zaczęto przywozić aresztowanych Polaków. Okres ten poprzedziły prace budowlane na terenie fortu. Prace adaptacyjne, których celem miało być dostosowanie pomieszczeń do funkcji więzienia, prowadzono także w późniejszym czasie. Dostępne są relacje, z których wynika, że wczesną wiosną 1943 roku przedsiębiorstwo budowlane Beniamina Wendta zatrudniało w forcie swoich robotników



NIEMIECKIE LATAJ?CE TALERZE - Niebezpieczny mit


W okresie II wojny światowej w Niemczech nastąpił bardzo gwałtowny i wielokierunkowy rozwój techniki lotniczej. W przeważającej części wiązał się on z realizacją różnych ściśle tajnych projektów dla Luftwaffe. Efekty owych prac nieustannie fascynują historyków lotnictwa, czego wymiernym dowodem jest długa lista poważnych analiz tego zagadnienia, jaka opublikowana została na przestrzeni minionych 60 lat. Równocześnie problem niemieckich tajnych projektów lotniczych stał się podstawą dla wielu domniemań i spekulacji. W tendencji tej nie byłoby nic złego, gdyby nie fakt, że część z nich niepostrzeżenie ewoluowała do formy legend i mitów.



Błękitna Dywizja na froncie wschodnim


W kwietniu 1939 roku zakończyła się trzyletnia wojna domowa w Hiszpanii. Francisco Franco y Bahamonde pokonał wojska republikańskie, stając się niekwestionowanym przywódcą państwa (Caudillo). Szczególny dług wdzięczności należał się Adolfowi Hitlerowi, który czynnie wspierał frankistów od pierwszych dni wojny, a bodaj najbardziej znaną jednostką faszystowską wysłaną do Hiszpanii był eksperymentalny „Legion Condor”. Caudillo zdawał sobie jednakże sprawę z faktu, że wojna domowa doprowadziła do znacznego osłabienia kraju i dlatego – mimo nacisków Hitlera – konsekwentnie odmawiał zaangażowania kraju w toczącą się wojnę. Mówiąc ogólnie, polityka Franco w latach 1940–1942 sprowadzała się do odwlekania decyzji o zaangażowaniu się w wojnę światową...




Podziel się: