Łódź: odsłonięto tabliczkę upamiętniającą Marka Edelmana
Joanna Podolska, dyrektor Centrum Dialogu, którego siedziba powstaje w Parku Ocalałych, zwróciła uwagę, że tabliczkę zamontowano pod starym dębem - symbolem życia i pamięci - bo Edelman nie lubił "spiżowych pomników".
Poniedziałkowa uroczystość odbyła się w przeddzień 68. rocznicy powstania w Getcie Warszawskim. I właśnie do tej daty nawiązał syn Edelmana - Aleksander. "Młodzi ludzie w 1943 roku walczyli o to, żebyśmy my mogli normalnie żyć. To ważne, żeby także w Łodzi pamiętać o tych, którzy potrafili walczyć o wolność" - mówił.
Wiceprezydent miasta Agnieszka Nowak zauważyła, że są w życiu "takie momenty, o których nikomu nie wolno zapomnieć". "Naszą powinnością jest nieść pamięć o tych wydarzeniach i tak wybitnych postaciach, jaką był Marek Edelman" - powiedziała.
Pod tablicą poświęconą Edelmanowi złożono bukiet żółtych żonkili - jego ulubionych kwiatów, które co roku 19 kwietna składał pod pomnikiem powstańców.
Getto w Warszawie było największym spośród założonych przez Niemców. Liczba jego mieszkańców sięgała nawet 460 tys. osób. Powstanie wybuchło rankiem 19 kwietnia 1943 r. Żydowscy bojownicy zaczęli nierówną walkę z niemieckimi oddziałami, przystępującymi do likwidacji getta. Heroiczny zryw trwał miesiąc.
Marek Edelman (1922-2009) podczas II wojny światowej zaangażował się w działalność Żydowskiej Organizacji Bojowej, był jednym z jej założycieli. Podczas powstania, po samobójstwie Mordechaja Anielewicza, został ostatnim przywódcą bojowników ŻOB podczas walk.
Po wojnie na stałe zamieszkał w Łodzi, został kardiologiem. Razem z prof. Janem Mollem - pionierem leczenia zawałów serca w Polsce - opracował metodę przeprowadzania operacji kardiologicznych w stanie rozległego zawału. Wcześniej uważano, że zawał serca jest absolutnym przeciwwskazaniem do przeprowadzania operacji.
W 1968 roku podczas antysemickiej nagonki Marek Edelman został zwolniony z pracy w szpitalu wojskowym. W tym samym roku z powodów politycznych nie przyjęto jego pracy habilitacyjnej. Po interwencji Józefa Cyrankiewicza Edelman dostał posadę w jednym z łódzkich szpitali miejskich.
W 1971 roku wprowadził w Polsce rewolucyjną metodę leczenia schorzeń sercowych polegającą na połączeniu krążenia żylnego z tętniczym. Dzięki niej uratowano wiele osób, które bez takiej operacji nie przeżyłyby zawału.
W 1968 roku pracę straciła także żona Edelmana, Alina Margolis, również lekarz. Ona zdecydowała się wraz z dziećmi na emigrację do Francji, Edelman postanowił zostać. Zapytany, dlaczego w 1968 roku nie wyjechał z Polski, odpowiedział: "A co, ktoś mi będzie narzucał, co ja mam robić i gdzie ja mam jechać?". To pytanie powtarzało się często na wieczorach autorskich Edelmana, który czasem odpowiadał: "Ktoś przecież musiał zostać z tymi wszystkimi, którzy tu zginęli".
Marek Edelman zaangażował się w działalność opozycyjną w połowie lat 70. W styczniu 1976 był jednym z sygnatariuszy Listu 101 intelektualistów przeciwko zmianom w konstytucji, skierowanego do władz PRL, działał w Komitecie Obrony Robotników, potem w Zarządzie Ziemi Łódzkiej NSZZ "Solidarność". W grudniu 1981 roku został internowany. Wypuszczono go po paru dniach, po interwencji intelektualistów z Zachodu.
Do 1989 roku Edelman uczestniczył w podziemnym ruchu solidarnościowym, przewodniczył Komisji ds. Mniejszości Narodowych przy Komitecie Obywatelskim przy Lechu Wałęsie, brał też udział w obradach Okrągłego Stołu. W latach 1989-93 był posłem na Sejm, działał w Unii Demokratycznej i Unii Wolności.
W 2000 roku otrzymał tytuł Honorowego Obywatela Miasta Łodzi. Pytany wtedy, czym jest ojczyzna, odpowiedział: "To jest mieszkanie, w którym się żyje. Dom, przed którym stoi drzewo. Podwórko. I piątka czy dziesiątka przyjaciół". (PAP)
jaw/ hes/
Dyskusja na dany temat:
Aktualnie brak wiadomości dla tego tematu. Chcesz być pierwszy ? Napisz wiadomość >
Najświeższe wiadomości IOH News:
Wokół Koloseum w Rzymie powstanie bariera ochronna
Decyzję o budowie bariery ze względów bezpieczeństwa podjęła Maria Rosaria Barbera, główny inspektor dziedzictwa archeologicznego Rzymu.2012-12-04 09:56:00
"Niepodległy - opowieść o Januszu Krupskim"
Premiera filmu "Niepodległy - opowieść o Januszu Krupskim" odbyła się w poniedziałek w stołecznym kinie Atlantic. W dokumencie Krupskiego wspominają przyjaciele, współpracownicy i bliscy. Zawiera on także fragmenty wspomnień samego bohatera, nagranych jeszcze przed jego tragiczną śmiercią w 2010 r. w katastrofie smoleńskiej.2012-12-03 21:23:51
Grupa ds. Trudnych chce pełnego wyjaśnienia obławy augustowskiej
W poniedziałek obradowała w Moskwie Polsko-Rosyjska Grupa ds. Trudnych, która poruszyła m.in. kwestię obławy augustowskiej - wciąż nie do końca wyjaśnionej zbrodni popełnionej w 1945 r. na Białostocczyźnie przez sowiecki kontrwywiad wojskowy SMIERSZ na 592 polskich żołnierzach i cywilach.2012-12-03 18:45:39
Medale dla Polaków ratujących Żydów w rocznicę założenia "Żegoty"
Briefing poświęcony uroczystości i rocznicy powstania "Żegoty" zorganizował w poniedziałek pełnomocnik premiera ds. dialogu międzynarodowego, ostatni żyjący członek Rady Pomocy Żydom Władysław Bartoszewski.2012-12-03 15:10:31
Podkarpackie: odkryto narzędzia sprzed kilku tysięcy lat
Jak poinformowała PAP kierująca badaniami Joanna Ligoda z Muzeum Okręgowego w Rzeszowie, podczas prac archeologicznych prowadzonych na obszarze około 70 arów odkryto ponad 200 obiektów archeologicznych. Wiele z nich to różne jamy o szeroko rozumianym przeznaczeniu gospodarczym.2012-12-03 13:42:17