Mało prawdopodobne jest, aby Stany Zjednoczone zaczęły redukować w nadchodzących miesiącach liczebność swoich wojsk w Iraku, gdzie dochodzi do krwawych zamachów, dokonywanych przez rebeliantów - powiedział jeden z dowódców sił wielonarodowych w Iraku, generał John Vines.
W tym momencie nie zalecałbym wycofywania przed wyborami, a już z pewnością jakiegoś poważniejszego zmniejszenia liczebności wojska - powiedział gen. Vines dziennikarzom podczas telekonferencji w Pentagonie.
Znaczące redukowanie sił wojskowych mogłoby się zacząć na początku przyszłego roku po planowanym na październik referendum konstytucyjnym i grudniowych wyborach powszechnych w Iraku - powiedział generał Vines.
W Iraku przebywa około 135 tysięcy amerykańskich żołnierzy. Według sondaży przeprowadzanych w USA, większość Amerykanów sprzeciwia się amerykańskiej obecności w Iraku. (sm)
Źródło:
wp.pl
