Stracone nadzieje Października '56 - 50 lat temu obradowało IX plenum KC PZPR

Na obradującym w Warszawie w dniach 15-18 maja 1957 r. IX plenum KC PZPR Władysław Gomułka wystąpił przeciwko tzw. rewizjonistom, czyli działaczom partyjnym popierającym kontynuowanie i rozszerzanie demokratyzacji zapoczątkowanej w październiku 1956 r. Materiały z plenum stały się podstawą podjętej na jesieni 1957 r. akcji weryfikacyjnej w szeregach PZPR. W jej wyniku z partii usunięto ponad 15 proc. członków.

W osobnej uchwale plenum potępiono aparat represji z czasów stalinowskich i usunięto z partii Jakuba Bermana, Stanisława Radkiewicza oraz Mieczysława Mietkowskiego.

Władysław Gomułka, wbrew społecznym nadziejom, nie zamierzał pogłębiać przemian, jakie dokonały się w październiku 1956 r. Był przeciwnikiem „drugiego etapu” reform. Potępił stalinowski terror, ale nadal uważał, że system jest dobry i należy jedynie w przyszłości pilnować tego, ażeby popełnione w ostatnich latach błędy nie powtórzyły się. PZPR wciąż pełniła kierowniczą rolę w państwie, istniała cenzura, centralne planowanie w gospodarce i zależna od Związku Radzieckiego polityka zagraniczna.

Na IX plenum KC PZPR w maju 1957 r. Władysław Gomułka podjął próbę uporządkowania sytuacji w podzielonej partii, poprzez wyeliminowanie tych grup i środowisk, które nie zgadzały się z kierownictwem partyjnym w sprawach ideologicznych. W wygłoszonym referacie wezwał do walki z dogmatyzmem i rewizjonizmem. „Partia – stwierdził Gomułka - nie może się zgodzić, aby w jej łonie powstawały jakiekolwiek grupy frakcyjne, bez względu na ich nazwę”. I Sekretarz KC porównując jednak „dogmatyzm” do kataru a „rewizjonizm” do gruźlicy, jednoznacznie wskazywał, że szczególne zagrożenie widzi ze strony tzw. rewizjonistów, czyli zwolenników kontynuowania reform podjętych w październiku 1956 r.

Wśród nich Gomułka wymienił Leszka Kołakowskiego, Wiktora Woroszylskiego i Romana Zimanda. O ich działaniach I Sekretarz KC mówił tak: „Ma to być program budowy socjalizmu w Polsce (…) tzw. pożal się Boże – lewicy partyjnej, a co najmniej części tego politycznego konglomeratu, tej mieszaniny dobrych nieraz, a tylko ideologicznie zagubionych towarzyszy oraz ludzi, którzy od socjalizmu odeszli i nie mają z nim już nic wspólnego poza legitymacją partyjną (…), której im partia dotychczas nie cofnęła”.

W swoim referacie Gomułka mówił o partii jako „przewodniczce budownictwa socjalistycznego”, która kieruje się „demokratycznym centralizmem”. Oznaczało to, iż w PZPR nadal obowiązywać ma zasada całkowitego podporządkowania niższych instancji decyzjom kierownictwa partii. W wystąpieniu I Sekretarza KC na plenum pojawiły się również sformułowania o „dyktaturze proletariatu”, „stopniowej przebudowie stosunków na wsi”, a także o „odmienności polskiej drogi do socjalizmu”. Gomułka zaznaczył jednak, że nie może to podważać „ogólnych prawidłowości”.

Z tezami przedstawionymi w referacie I Sekretarza KC nie zgodzili się „dogmatycy”, tacy jak Kazimierz Mijal, Stanisław ?apot czy Wiktor Kłosiewicz. Nie mogli oni pogodzić się m. in. z zaniechaniem kolektywizacji wsi, porozumieniem państwa z Kościołem oraz otwartością dyskusji nad relacjami Polski ze Związkiem Radzieckim.

W uchwale IX plenum stwierdzano konieczność konsolidacji partii oraz przeciwstawiania się „klerykalizmowi” i „nacjonalizmowi”, które miały zagrażać młodzieży. Wobec „rewizjonizmu” zapowiedziano walkę w propagandzie partyjnej, na łamach prasy, a także w codziennej pracy, szczególnie na wyższych uczelniach i w instytucjach naukowych.

Na majowym plenum w 1957 r. podjęto osobną uchwałę „W sprawie odpowiedzialności partyjnej za wypaczenia w organach byłego Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego”. Potępiono w niej aparat represji z okresu stalinowskiego i usunięto z partii ludzi będących symbolami polskiego stalinizmu: Jakuba Bermana (najbliższego współpracownika Bolesława Bieruta, członka Biura Politycznego, wicepremiera, człowieka nadzorującego MBP), Stanisława Radkiewicza (ministra bezpieczeństwa publicznego) i Mieczysława Mietkowskiego (wiceministra bezpieczeństwa publicznego). Zarzucono im „ brak czujności”, stwierdzając jednocześnie, iż nie zdawali sobie sprawy z przestępczych metod stosowanych w śledztwach. Nigdy nie ponieśli odpowiedzialności karnej za swoje czyny. Winnych popełnianych wtedy zbrodni plenum widziało przede wszystkim w urzędnikach niższego szczebla, takich jak Anatol Fejgin (dyrektor Departamentu X MBP) czy Józef Różański (dyrektor Departamentu Śledczego MBP).

Plenum dokonało zmian personalnych w kierownictwie partii. Z Sekretariatu KC odszedł Edward Ochab, weszli natomiast do niego Jerzy Morawski i Zenon Kliszko. Zatwierdzono także m. in. nominację Edwarda Gierka na stanowisko sekretarza KW PZPR w Katowicach. Zmiany objęły 10 z 17 sekretarzy wojewódzkich.

Proces „uzdrawiania” partii zaowocował również wielką akcją weryfikacyjną przeprowadzoną w jej szeregach. W skuteczny sposób łamała ona opór części aparatu partyjnego wobec Gomułki i wzmacniała jego pozycję. Podstawą do niej były właśnie ustalenia IX plenum KC PZPR. Od jesieni 1957 r. do maja 1958 z partii usunięto ponad 15 proc. jej członków.

III Zjazd PZPR w marcu 1959 r. był potwierdzeniem tego, iż Władysław Gomułka uzyskał pełną kontrolę nad partią. MJS

PAP - Nauka w Polsce

Źródło:
PAP


Inne doniesienia prasowe:

a