90. rocznica powołania Armii Polskiej we Francji

2.6.Warszawa (PAP) - 4 czerwca 1917 roku, dekretem prezydenta Francji Raymonda Poincaré, z inicjatywy Romana Dmowskiego oraz kierowanego przez niego Polskiego Komitetu Narodowego, została powołana polska ochotnicza formacja wojskowa - Armia Polska we Francji.



W niedługim czasie po przystąpieniu Francji do I wojny światowej (1 sierpnia 1914 roku), w kraju tym powstał, z inicjatywy polskich środowisk akademickich oraz członków "Sokoła" i Związku Strzeleckiego, Komitet Wolontariuszy Polskich, organizujący ochotników do służby wojskowej. Władze francuskie były przychylne tej inicjatywie, jednak wobec sprzeciwu ambasady rosyjskiej wkrótce została ona zarzucona.



Dopiero w 1917 roku, po wybuchu rewolucji w Rosji, stało się możliwe utworzenie Armii Polskiej we Francji. 4 czerwca został ogłoszony dekret prezydenta Raymonda Poincaré'go, zezwalający na formowanie pod francuskim dowództwem polskiej armii. Jej organizację i utrzymanie miał zapewniać rząd Francji.



Armia została zorganizowana na zasadzie zaciągu ochotniczego spośród Polaków służących w wojsku francuskim, polskich jeńców wojennych z armii państw centralnych, a także z polskiej emigracji z Francji, Stanów Zjednoczonych, Kanady, Brazylii, Argentyny, Holandii i Wielkiej Brytanii. Pierwszym dowódcą był Francuz gen. Louis Archinard (stał też na czele Wojskowej Misji Francusko-Polskiej), zaś szefem sztabu ppłk Adam Mokiejewski. Szkolenie żołnierzy odbywało się w obozach na terenie Francji i Włoch. Pierwszy z nich usytuowano w Sille de Guillaume.



Po utworzeniu przy poparciu władz rosyjskich w dniu 15 sierpnia 1917 roku Komitetu Narodowego Polskiego z Romanem Dmowskim na czele (początkowo jego siedziba mieściła się w Lozannie, potem w Paryżu), tworzone we Francji polskie wojska uzyskały zaplecze polityczne. Do końca roku Komitet został uznany przez trzy rządy państw koalicyjnych za oficjalne przedstawicielstwo Polski.



17 grudnia powołano 1. Pułk Strzelców Polskich (dowodzony przez płk Juliana Jasieńskiego), po czym rozpoczęto formowanie 2. i 3. Pułków Strzelców Polskich oraz oddziałów kawalerii, artylerii i wojsk technicznych. W marcu 1918 roku Armia Polska we Francji liczyła ponad 8,3 tys. ludzi, miesiąc później przeszło 10 tys., by jesienią osiągnąć stan powyżej 17 tys. żołnierzy.



Zgodnie z umową francusko-polską z 22 lutego 1918 roku Komitet Narodowy Polski otrzymał kierownictwo polityczne armii, prawo decydowania o polskości zgłaszających się ochotników, wyrażania zgody na nominacje oficerów. Zgodnie z tym porozumieniem oddziały mogły zostać użyte na innym niż zachodnim froncie tylko za zgodą Komitetu.



31 maja 1. Pułk Strzelców Polskich ze szwadronem kawalerii i kompanią saperów wyruszył z obozu Mailly do Somme-Puis w Szampanii, gdzie został przydzielony do 163 DP, wchodzącej w skład 4. Armii. 18 czerwca Polacy podjęli akcję bojową w rejonie Reims. Od 14 lipca pułk pozostawał w dyspozycji dowódcy 170 DP. Szczególnie wyróżnił się pod Saint Hilaire le Grand, gdzie 25 lipca podczas ataku na pozycję Bois de Raquette wziął 120 jeńców i zdobył 12 karabinów maszynowych. Sam stracił ok. 100 poległych i 500 rannych żołnierzy. W połowie następnego miesiąca pułk został wycofany na tyły, gdzie wraz z 2. i 3. Pułkiem Strzelców Polskich utworzył 1. dywizję.



Dywizja ta wzięła udział w działaniach na terenie Wogezów. Po 5 listopada została skoncentrowana w rejonie Nancy, skąd miała wyruszyć do natarcia na obszar Alzacji. Wobec podpisania 11 listopada 1918 roku rozejmu, do ataku nie doszło. 1. dywizję przesunięto do Luneville, gdzie zebrano wszystkie polskie formacje.



13 lipca do Paryża dotarł gen. Józef Haller, który objął funkcję przewodniczącego wydziału wojskowego Komitetu Narodowego Polskiego. 28 września została podpisana nowa umowa między Komitetem a rządem francuskim. Komitet Narodowy Polski uznano za najwyższą władzę polityczną Armii Polskiej, miał on w porozumieniu z władzami Francji mianować polskiego Naczelnego Wodza. Natomiast Wojskowa Misja Francusko-Polska została przekształcona w organ zaopatrzenia wojsk i miała pełnić rolę łącznika między Armią Polską a władzami francuskimi. 4 października gen. Józef Haller został Naczelnym Wodzem.



Wskutek układu z 28 września armia gen. Hallera została uznana za "jedyną, samodzielną, sojuszniczą i współwalczącą armię polską". Armia wciąż się rozrastała, mimo zakończenia działań wojennych we Francji. W jej skład weszły dwa korpusy - I i II, dwie samodzielne dywizje strzelców, pułk czołgów i oddziały lotnicze. W skład I Korpusu wchodziły 1. i 2. Dywizja Strzelców Polskich, 1 pułk artylerii ciężkiej, w skład III Korpusu wchodziły 3. i 6. Dywizja Strzelców Polskich oraz 3. pułk artylerii ciężkiej. Samodzielnymi oddziałami były będąca w stadium organizacji 7. Dywizja Strzelców i skadrowana Dywizja Instrukcyjna.



Armii gen. Hallera podporządkowano także polskie formacje wojskowe w Rosji: 4. Dywizję Strzelców Polskich gen. Lucjana Żeligowskiego działającą na Kubaniu i 5. Dywizję Strzelców Polskich, zwaną też Dywizją Syberyjską, dowodzoną przez płk. Kazimierza Rumszę, a także oddział murmański. Dywizje stanowić miały II Korpus armii. Do Armii włączano również jeńców z walk we Włoszech. Wszystkie te oddziały, chociaż dowodzone przez Polaków, w rzeczywistości pozostawały pod zwierzchnictwem tamtejszych francusko-brytyjskich misji wojskowych.



Wchodzący w skład Armii 1. pułk czołgów był pierwszym polskim oddziałem pancernym, składał się ze 120 czołgów Renault FT-17 (75 albo 72 uzbrojonych w działko 37mm Puteaux SA-18 (wz.18) L/21, a pozostałe 45 albo 48 uzbrojone w karabin maszynowy 8mm Hotchkiss wz.14). Oddziały posiadały także olbrzymie zapasy materiałów wojskowych, których brak był silnie odczuwany w kraju.



Ze względów politycznych armia gen. Hallera, licząca ok. 70 tys. żołnierzy, wraz z całym wyposażeniem, została przetransportowana do Polski dopiero w okresie od kwietnia do czerwca 1919 roku. Po przybyciu została zreorganizowana. Było to rozwiązanie wymuszone politycznie, gdyż Naczelny Wódz Sprzymierzonych, marszałek Ferdynand Foch, udzielił gwarancji, iż nie zostanie ona użyta do działań przeciwko Niemcom.



Z tego też względu polski Naczelny Wódz, Józef Piłsudski, dokonał reorganizacji armii, by móc wykorzystać w walce świetnie wyposażone wojska, przybyłe z Francji. Wzięły one udział m.in. w walkach polsko-ukraińskich w Galicji Wschodniej i na Wołyniu. Ostatecznie 1 września 1919 roku armia gen. Hallera została połączona z krajową. (PAP)


Inne doniesienia prasowe: