Rezydencję perskiej arystokracji sprzed 1700 lat odkryto w Iranie

9.5.Warszawa (PAP) - Archeolodzy odkryli w zachodnim Iranie

pozostałości dużej rezydencji sprzed 1700 lat, należącej do

perskiej arystokracji - donosi serwis internetowy CHN Agency.



Odkrycia dokonano podczas prac wykopaliskowych, prowadzonych na

stanowisku w Sarab-e Mount w prowincji Kermanszah.



Znalezisko - pochodzące z czasów panowania dynastii Sasanidów (224-

651 r. n.e.) - zajmuje obszar o powierzchni około 5000 metrów

kwadratowych, z czego połowa została już zbadana przez naukowców.



Jak wyjaśnił Yousof Moradi, archeolog kierujący pracami zespołu na

stanowisku w Sarab-e Mount, odkryta unikalna rezydencja składała

się z dwóch części: prywatnej i oficjalnej.



W skład części oficjalnej wchodziła sala ceremonialna o kolebkowym

sklepieniu, otoczona korytarzem prowadzącym do innych pomieszczeń,

najprawdopodobniej oficjalnych gabinetów.



Zdaniem naukowców, tynk na ścianach sali ceremonialnej świadczy o

tym, że w przeszłości była ona pokryta dekoracyjnymi stiukami,

które, niestety, nie przetrwały próby czasu.



Zebrane na stanowisku artefakty świadczą - zdaniem naukowców - o

tym, że rezydencja pozostawała w użyciu także po zdobyciu władzy

przez muzułmanów w 637 r. i we wczesnym okresie islamskim. Uległa

jednak zniszczeniu i pozostawała opuszczona aż do okresu panowania

tureckiego (1037-1187 r.), kiedy to jej pozostałości były ponownie

wykorzystane - tym razem jako letnia rezydencja. W XIII i XIV w.

pozostałości budynków były używane także przez nomadów.



W późniejszym okresie teren w pobliżu rezydencji był wykorzystany

jako cmentarz, którego część została odsłonięta przez archeologów.

(PAP)


Inne doniesienia prasowe: