21.5.Kair (PAP/Reuters) - Nietknięty grób egipskiego dworzanina,
który żył około 4 tys. lat temu, odkryli archeolodzy z Belgii.
Poinformowało o tym egipskie ministerstwo kultury.
Grób, jeden z najlepiej zachowanych z tego okresu, znaleźli
przypadkowo naukowcy z katolickiego uniwersytetu w Leuven podczas
prac wykopaliskowych związanych ze starszym stanowiskiem pochówków
w nekropolii Deir al-Barsha, koło leżącej w dolinie Nilu
miejscowości Minya, na południe od Kairu.
W grobie pochowano Henu, zarządcę majątku i wysokiego rangą
urzędnika. Żył on w okresie chaosu politycznego w starożytnym
Egipcie, trwającym w latach 2181-2050 p.n.e.
Archeolodzy odnaleźli mumię Henu zawiniętą w lnianą tkaninę w
dużej, drewnianej trumnie, zamkniętej w sarkofagu ozdobionym
hieroglificznym tekstem, którego adresatami mieli być bogowie
Anubis i Ozyrys.
Grób zawierał dobrze zachowane, malowane, drewniane figurki
robotników produkujących cegły, kobiety wytwarzające piwo i
rozgniatających ziarna zbóż oraz model łodzi.
Figurki mają doskonałą jakość, jak na swoje czasy. Są bardzo
realistyczne i wykonane z dbałością o szczegóły, np. widać, że
wytwórcy cegieł mają brudne dłonie i stopy - podkreślają autorzy
informacji z ministerstwa, powołując się na informacje przekazane
przez kierownika zespołu naukowców, Harco Willemsa. (PAP)