Na Ukrainie odczytano apel biskupów o przebaczenie i pojednanie

Na Ukrainie ogłoszono w niedzielę apel polskich i ukraińskich biskupów katolickich, którzy zwrócili się do wiernych swoich Kościołów z prośbą o wzajemne przebaczenie win i pojednanie.

List odczytano m.in. w cerkwiach Kościoła greckokatolickiego we Lwowie i w sanktuarium w Zarwanycy, koło Tarnopola.

"Przepraszamy i prosimy o przebaczenie" - czytamy w podpisanym 19 czerwca w Warszawie dokumencie. Apel został najpierw odczytany w Polsce, a w niedzielę jego treść poznali Ukraińcy. Posłanie wywołuje na Ukrainie nadzieje na zakończenie historycznych sporów między dwoma sąsiednimi narodami.

"Musimy w końcu uścisnąć sobie ręce na zgodę i rozpocząć nowy rozdział w historii naszych narodów" - powiedział PAP egzarcha kijowsko-wyszogrodzki Kościoła greckokatolickiego Bazyli Medwit.

Polscy i ukraińscy biskupi, zwracając się do wiernych, proszą by pamiętać przede wszystkim o tym, że "jesteśmy dziećmi Boga". "Zwróćmy się do naszego Ojca: +Przebacz nam nasze winy, jako i my odpuszczamy naszym winowajcom+. Aby nasza modlitwa była ze wszech miar owocna, powiedzmy wobec siebie słowa: +Przebaczamy i prosimy o przebaczenie+ - wszak mają one już swoją historyczną moc w dziele pojednania narodów" - głosi list biskupów obu Kościołów, nawiązujący do listu polskich biskupów do niemieckich z 1965 roku.

Obecni na niedzielnej mszy świętej w cerkwi św. Wasyla w Kijowie ocenili, że apel biskupów może być początkiem nowego okresu w stosunkach między Polakami i Ukraińcami. "Dosyć już tych kłótni, które nie prowadzą do niczego dobrego, czas budować przyszłość, bo na sporach tracimy i wy i my" - uważa pochodząca ze Lwowa pani Ola.

Biskup Medwit podkreślił, że Polaków i Ukraińców więcej łączy, niż dzieli. "Należymy do jednego Kościoła, jesteśmy katolikami, sąsiadami i na tym powinniśmy opierać nasze stosunki" - powiedział. Dodał, że zarówno hierarchowie, jak i wierni Kościołów greckokatolickiego i rzymskokatolickiego na Ukrainie współpracują ze sobą i nie ma między nimi konfliktów.

Jarosław Junko

Źródło:
PAP


Inne doniesienia prasowe: