Egipscy archeolodzy odkryli zatopione w wodach Morza Śródziemnego ruiny dwóch rzymskich miast - podała w poniedziałek Wysoka Rada Starożytności Egipskich (CSAE).
Jedno z zatopionych miast odkryto 25 km na wschód od Kanału Sueskiego - poinformował w komunikacie sekretarz generalny CSAE Zahi Hawass.
Dyrektor działu starożytności podwodnych CSAE Mohammad Abdel Maqsoud powiedział, że archeolodzy uczestniczący w badaniach niedaleko Damietty (w delcie Nilu) "wytyczyli podwodną strefę archeologiczną, w której mogą znajdować się zatopione ruiny miasta".
"Za wcześnie jeszcze mówić, w jakim okresie zbudowano to miasto i jakie były przyczyny zatopienia (...), ale przewidujemy, że odkryjemy ważną część jego historii" - powiedział Maqsoud.
Pierwsza ekipa archeologiczna odkryła na wschód od kanału Sueskiego ruiny budynków, ceramikę, wyroby metalowe i resztki waz z brązu z okresu rzymskiego, który w Egipcie trwał od 30 roku p.n.e do roku 395.
Odkrycie obejmuje również ruiny rzymskiego zamku o czterech wieżach, zbudowanego z czerwonej cegły w III wieku. Pierwsze partie tego zamku odkryto już w 1910 roku.
Oba niedawno odkryte miasta należą do największych znalezisk archeologii podwodnej w Egipcie.
Źródło:
PAP