Aktualności Inne Oblicza Historii:

Przełącz strone: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38

SENSACJA HISTORYCZNA

Kiedy ogłoszono odkrycie pierwszej z ołowianych pieczęci książąt polskich, przypisywanej wówczas Bolesławowi Chrobremu, wzbudziła ona medialną sensację. Podobnie było w przypadku znalezienia drugiej bulli. O odkryciu trzeciej wiedzą na razie specjaliści. Tymczasem pojawiła się czwarta... Bulla została znaleziona przypadkowo, na południowy zachód od Płocka, w kierunku na Sierpc. Zabytek dotrwał do naszych czasów niemal w całości. Awers zachował się bez większych uszkodzeń, natomiast zniszczenia rewersu (prostopadłe do osi odcisku) są wynikiem zerwania pieczęci ze sznura. Metalowy (ołowiany) krążek ma około 40 mm średnicy, a wytłoczony na nim odcisk około 35 mm. Fragmentarycznie zachowany napis otokowy (legenda) awersu głosi: [..]G[.]L[…]ZLAVI DVCIS P[…].Wizerunek tej strony pieczęci wyobraża księcia w mitrze na głowie, w prawej ręce trzymającego charakterystyczną włócznię (św. Maurycego?), w lewej zaś tarczę. Na drugiej stronie wyobrażono postać świętego Wojciecha – patrona Polski, w prawicy trzymającego pastorał, w lewej ręce natomiast księgę. Czytelny fragment legendy rewersu zawiera imię świętego. Charakterystyczne cechy wizerunku napieczętnego wskazują, że tłok, którym wykonano odcisk, wyszedł zapewne spod ręki mincerza. Co prawda na pieczęci nie zachowało się imię władcy, do którego należała pieczęć, jednak stylizacja wizerunku i liter, jak i miejsce znalezienia pozwalają się domyślać, że mógł być to książę Bolesław Kędzierzawy (1122–1173), władca dzielnicy mazowieckiej, później zaś, po wygnaniu starszego brata Władysława (1146), książę senior. Co ciekawe, bulla ta jest bardzo podobna do pieczęci znalezionej w ubiegłym roku na Wzgórzu Lecha w Gnieźnie. Podobieństwa te sugerować mogą pochodzenie obu odcisków z jednego tłoka. Znalezienie kolejnej ołowianej pieczęci księcia polskiego, o ikonografii zbliżonej do innego odcisku, ma ogromne znaczenie. Pokazuje bowiem, że bulle nie były zjawiskiem efemerycznym, a władcy, komponując pieczęcie, nawiązywali do utartych zwyczajem wzorów. To zaś pozwala przypuszczać, że były one jednym z elementów dawnej rzeczywistości. Bez odpowiedzi pozostaje na razie pytanie o funkcje ołowianych pieczęci. Nie można jednak wykluczyć, że – podobnie jak pieczęcie woskowe – służyły one do uwierzytelniania dokumentów bądź też zamykania (plombowania) przedmiotów. Redakcja magazynu „Inne Oblicza Historii” wielokrotnie apelowała do czytelników o zgłaszanie przypadkowych znalezisk, o informacje o miejscach, gdzie mogą się znajdować zaginione zabytki. Pragniemy przyczynić się do starań o zachowanie naszego dziedzictwa kulturalnego i historycznego, o ratowanie śladów przeszłości i – co za tym idzie – większą świadomość społeczeństwa w tym zakresie. Przypadek odnalezionej bulli książęcej to najlepszy dowód na skuteczność naszych starań. Opracowanie materiału w najnowszym numerze IOH – zapraszamy do lektury. (M. Hlebionek) zapraszamy do dyskusji http://www.ioh.pl/forum/viewtopic.php?t=5454


Dodano: 19 grudnia 2006 16:20


GALERIA

Do galerii "Zdjęcia muzealne" została dodana właśnie nowa pozycja "Grissom Air Museum w Indianie"


Dodano: 10 grudnia 2006 15:29


GALERIA

Na stronie pojawiła się właśnie nowa galeria o nazwie "Wykopaliska", a w niej zdjęcia z "wykopalisk pałacu saskiego"


Dodano: 10 grudnia 2006 13:22



Dodano: 08 grudnia 2006 10:48


BROŃ PANCERNA

Do działu został dodany opis nowego czołgu: "Carri Armati M11/39 - pierwsze, nowoczesne czołgi średnie Włoch"


Dodano: 06 grudnia 2006 09:50


BROŃ PANCERNA

Do działu została dodana nowa pozycja - " Odpowiedź na “Staliny" - amerykańskie czołgi ciężkie programu T43/M103" Życzymy przyjemnej lektury...


Dodano: 04 grudnia 2006 13:50


BROŃ PANCERNA

Do działu trafił właśnie opis: "Czołg ciężki Mark VIII - "Czołg międzynarodowy""


Dodano: 03 grudnia 2006 16:13


KUCHENNY SPRZĘT WOJSKOWY

Do działu właśnie został dodany opis sprzętu z Holandii Życzymy przyjemnej lektury...


Dodano: 03 grudnia 2006 15:45


"Wojenne sekrety Dolnego Śląska" - R. Primke, M. Szczerepa

"Wojenne sekrety Dolnego Śląska", to druga część pasjonującej książki "Wojenne tajemnice Dolnego Śląska", a zarazem piąta publikacja z serii "Militarne Sekrety" Wydawnictwa Technol. Autorzy przybliżają w niej czytelnikowi kolejne mało znane epizody, wydarzenia i postacie, związane z wojennymi losami dolnośląskich terenów - miejsc wciąż pełnych tytułowych tajemnic i sekretów. W tomie omówiono m.in. zagadki Dębowego Gaju, Sieniawki, Karkonoszy, Czernicy, Czochy, Kowar, Żagania i wielu innych. Autorzy opisali także nieznane epizody z wojen i potyczek, toczonych na Śląsku od średniowiecza do połowy XX wieku. "(...) Oficjalnie jednak uranu w Polsce nie było. Złoża nie zostały zaznaczone na mapach, a spisy polskich kopalń nie zawierały takich obiektów. W 1951 roku, dla łatwiejszej dezinformacji i pełnej konspiracji, nastąpiła zmiana nazwy "Kowarskie Kopalnie" na "Zakłady Przemysłowe R-1". Przedsiębiorstwo charakteryzowało się pełną kompleksowością i samowystarczalnością, co gwarantowało utrzymanie w tajemnicy prowadzonej działalności. W tym celu stworzono rozbudowany system bezpieczeństwa. Nad jego funkcjonowaniem czuwały osławione oddziały Korpusu Bezpieczeństwa Wewnętrznego i Referaty Ochrony Przemysłu, złożone z funkcjonariuszy Urzędu Bezpieczeństwa i najprawdopodobniej sowieckiego NKWD. Siedziba dyrekcji oraz podległe jej jednostki chronione były przez posterunki, a wejście na ich teren umożliwiały tylko specjalne przepustki. (...)". Więcej informacji na stronie Wydawcy [ www.technol.anv.pl ] Cena u Wydawcy 22 zł


Dodano: 30 listopada 2006 15:27


SAMOLOTY

Do działu zostały dodane 4 nowe pozycje:


Dodano: 14 listopada 2006 14:35


Przełącz strone: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38