Chciałoby się napisać komentarz podobny do wygłoszonego niedawno przez redaktora Starybrata, ale powstrzymam się od tego. Ty kompletnie nie masz pojęcia o sprawach w których chcesz być ekspertem. Piszesz takie bzdury, że zastanawiam się czy wymyślasz je na poczekaniu czy może czytasz o tym w kryształowej kuli. Wnioski, że Chrystus pochodzi z państwa, którego symbolem był orzeł to jakaś kpina. Biblijnym symbolem Izraela był krzew winny, a nie orzeł. Jeszcze co do menory, arki, tefilin czy innych atrybutów związanych z religią, można się zgodzić. Orzeł? Równie dobrze można założyć, że Jezus pochodził ze Słowian, którzy już tysiąc lat przed Mieszkiem jakoby uważali orła za godło plemienne...
Mówisz, że trzeba było specjalnej rzeźby żeby udowodnić, że Jezus nie miał wyższego wykształcenia? Dobre... Był synem cieśli, a nie szlachetnie urodzonym (chociaż nie ubogim Izraelitą). Nie studiował jak Szaweł u Gamaliela czy innych "oświeconych". Nie należał do faryzeuszy czy sadyceuszy. Jego mądrość pochodziła z góry.
Przenieś się proszę na inne forum. Powiem otwarcie - piszesz bzdury. Zamykam ten wątek.
_________________
pozdr
robert_kudelski
...z nową stroną www.eksplorator.com,
używający sprzętu firmy PenElektonik

Pon 25 Cze, 2007 23:43