kwasek cytrynowy, mydło, pasta... a monety wykopane z ziemi

Witam.

Czytałem już różne artykuły na ten (podobny) temat. Jednak zazwyczaj piszą tam o czyszczeniu monet NG czy podobnych. Mi chodzi o stare monetki, PRL-owskie obiegówki, z okres wojen i międzywojennego, przed wojną itd. Na razie ćwiczę na PRL-owskich obiegówkach i efekty są różne. Przejdźmy do spraw ważnych .

Mam następujące pytania:

1. Sposób z kwaskiem cytrynowym ok. ale ile tego kwasku dać na jaką objętość wody ? woda ciepła, zimna ? ile czasu trzymać ? czy nie uszkadza to patyny ? <--- ogólnie opisać cały proces

2. Woda z mydłem. Używam zwykłego mydła białego w kostce. Myję za każdym razem jak używam kwasku (przed i po), przy używaniu pasty do zębów. Dobrze robie ?

3. Pasta do zębów. Czytałem że jak użyje się jej w odpowiedni sposób to daje dobre efekty (czyt. nie błyszczące się jak psu jajka lustereczka). Ja robię tak, nakładam warstwę na monetę i kolistymi ruchami przecieram monetę (palcem), płucze, woda z mydłem i powtarzam proces.

Ogólnie to chyba tyle ;D trochę się napisałem ale ;] szkoda mi fantów więc chce to robić dobrze ;]. Jeszcze takie info, nie używam żadnych szczoteczek czy innych rzeczy ściernych(używam tylko paluchów), chce czyścić tym sposobem też inne rzeczy takie jak np. guziki od mundurów, medale, klamry etc. Mam aktualnie do wyczyszczenia klamrę carskiej piechoty w bardzo dobrym stanie. Była jedynie umyta i ojciec posmarował ją oliwą z oliwek żeby zakonserwować. Jak mam ją czyścić ? i czy w ogóle ?

Za wszelką pomoc dziękuję

Pon 19 Maj, 2008 16:43

Witam!
Więc tak...Kwasek cytrynowy jest dobrą metodą dla niektórych monet (ja dobrze nim wyczyściłem 2 pfennig 1876r. i to bez wżer). Kup sobie najlepiej kwasek cytrynowy w proszku. Na 250 ml (czyli jedna szklanka) wsyp 2 płaskie łyżeczki kwasku. Ta kąpiel powinna trwać kilka minut i co jakiś czas przecierać monetkę. Patyny ta metoda nie uszkadza - chociaż w moim przypadku .
2. Dobrze robisz
3.No pasta do zębów jest dość dobra, ale to już zabieg kosmetyczny, który powinniśmy wykonywać po całym procesie czyszczenie monetki.

Zdjęcie tej klamry by się przydało...
Do monet 20 zł np.Marceli Nowotko polecam coca-colę. Zostaw monetkę na 12h i zobaczysz efekt.

Pozdrowienia, jeśli będziesz miał dalsze pytania napisz

Pon 19 Maj, 2008 20:12

Ok dziś wrzucę zdjęcia klamry. A co do czyszczenia to robić jakieś dodatkowe zabiegi ? oliwa z oliwek i 2 tyg ?

Wielkie dzięki za pomoc masz "+"

Pon 19 Maj, 2008 20:19

Przepraszam, zapomniałemm ci przypomniec zebys uwazał na kwasek !
Jedną monetkę zniszczyłem kiedyś (hitlerowską-trzymałem ją 2h) ale trzymaj je tak po ok.5min i przeczyszczaj, tak kilka razy, a będzie dobrze

Pon 19 Maj, 2008 20:20

,,Monetkowi,, sadyści
_________________
MASZERUJ
ALBO
ZDYCHAJ

Pon 19 Maj, 2008 20:25

Sadyści ? to znaczy ?

Pon 19 Maj, 2008 20:34

Mi kwasek pomaga Nie jestem sadystą...

Pon 19 Maj, 2008 21:09

No możesz dać do oliwy ale już po całym procesie czyszczenia

Pon 19 Maj, 2008 21:10

Pawelek napisał:

Mi kwasek pomaga Nie jestem sadystą...

Tobie może i pomaga , ale Twoim monetką na pewno nie
Moneta powinna mieć naturalny wygląd i naturalnymi środkami powinna być czyszczona
Kwasek cytrynowy i coca to są środki żrące
Pozdrawiam
_________________
MASZERUJ
ALBO
ZDYCHAJ

Pon 19 Maj, 2008 21:49

Widziałem artykuł który według mnie nie jest brednią a piszą w nim o stosowaniu kwasku cytrynowego jako pierwszy atak http://www.numizmatyka24.pl/czyszczenie.php. Wydaje mi się że w słabym stężeniu nie powinno powodować jakiś wżer. Patrząc po opiniach ludzi którzy to stosowali (umiejętnie) to zazwyczaj są to pozytywy.

Pon 19 Maj, 2008 22:01

Kwasek cytrynowy usuwa patynę, nie szkodzi srebru. K.C. jest ogólnie szkodliwy i nie należy go używać do czyszczenia monet miedzianych, mosiężnych, z brązu. Do srebra z powodzeniem ale z umiarem i pod kontrolą. To wszystko.
Pawelek - pomógł Panu w czyszczeniu monety? Poproszę o foto efektu po kwasku na monecie miedzianej,,, Moneta wyżarta do "żywego" matalu jest nic nie warta i pozbawiona wszelkich zabezpieczeń nadanych przez naturę w postaci np. szlachetnej patyny. ( i co znaczy że moczył Pan monetę "hitlerowską". Ma Pan może monety wałęsowskie albo jaruzelskie? Zapewne ma Pan)

Pon 19 Maj, 2008 23:20

Zgadza się że nie szkodzi srebru , ale patyna to jest najważniejsze w monecie
Moneta ,,stara,, bez patyny traci b. dużo na kolekcjonerskiej wartości
_________________
MASZERUJ
ALBO
ZDYCHAJ

Pon 19 Maj, 2008 23:28

Kazdy kwas,tak samo jak np sol w roztworze /dysocjuje na jony HCl/ -sa zawsze dla metalu szkodliwe-tu Elpas nie zgodze sie z toba,stare,czy kiepskie srebra nie powinny byc czyszczone kwaskiem.
Dla monet srebrnych-najlepsza jest kapiel w wodnym roztworze amoniaku.
I im slabsze roztwory i czas reakcji dluzszy-lepiej
U mnie monetki leza miesiacami w oliwce /z oliwek/ ta jest juz az zielona ale wiem ze nie uszkodze-cos co lezalo kilkaset czy kilkadziesiat lat mozna zniszczyc w sekundy.

Wlasnie jak napisales-dwie lyzeczki kwasku ma szklanke wody....straszne.....czemu nie dac cwierc lyzeczki i czekac 20 minut? Zawsze masz wiecej czasu na przerwanie procesu.
Kiedys, a i dzis czasami uzywam kwasku-ale to musi byc nagar "zlej patyny" czyli niebieskich nalotow siarczkow-te trzeba natychmiast usuwac
Natomiast zielona patyna-weglanowa-jest wlasciwym zabezpieczeniem i jej nie usuwamy.

Jedna z najwazniejszych czynnosci jest wlasciwe przerwanie procesu-czyli np po kwasie trzeba potraktowac zasada-tu wystarczy mydlo

Wracajac do oliwki-wykopane monetki myje TYLKO woda susze i do oliwki-tak samo inna drobnica z brazu czy olowiu .
Tu tez musimy uwazac-po jakims czasie i oliwka staje sie elektrolitem.Wiec najlepiej monety z roznych metali /szereg napieciowy/ trzymac w oddzielnych pojemniczkach-ja wykorzystuje plastikowe opakowania po np sledziach czy margarynie.
Oliwka zmiekcza naloty wiec co ok miesiac -gdy za oknem leje, z nudow delikatnie przetre palcami i z powrotem do oliwki.
To oczywiscie te ciekawsze monety bo fenisie czy inna XX-wieczna drobnica to miesiac moczenia i do wiaderka /tez oddzielnie rozne metale/

Tak ze cierpliwosc i jeszcze raz cierpliwosc

ps pasta do zebow-moze byla dobra kilkanascie lat temu kiedy byla "naturalna"-teraz to jest mnostwo zwiazkow chemicznych-kto wie jak reagujacych z metalem.
Lepszym i bezpieczniejszym sposobem przepolerowania-jezeli juz to robisz- jest "zielona pasta polerska" tlenek chromu+kropelka oliwki+ miekka szczoteczka do zebow

Wto 20 Maj, 2008 1:01

Brawo i to jest fachowa odpowiedź
_________________
MASZERUJ
ALBO
ZDYCHAJ

Wto 20 Maj, 2008 1:09

JMS -> miałem na myśli popularne monety srebrne - oczywiście masz rację, choć ja sam nigdy nie czyściłem jeszcze kwaskiem cytrynowym

Wto 20 Maj, 2008 6:56

ja osobiście używam ustrojstwa pokazanego na zdjęciu oraz kiwi (miedź/mosiądz oraz złoto/srebro) - a środek z zdjęcia jest w wersjach- złoto, srebro, miedź/mosiądz i uniwersalny
jak narazie wszystko co mam daje rade wyczyścić którymś z podanych specyfików

Opis załącznika:

_________________
...miarą miłości jest miłość bez miary...
Rutus PROxima ver.5.0.

Wto 20 Maj, 2008 13:50

Zdjęcia klamry o której mówiłem. Czyścić ? jak tak to w jaki sposób ?

Wto 20 Maj, 2008 18:04

Zdjęcia kiepskie, ale ta klamra, według mnie, nie wymaga czyszczenia, przetarł bym ją mosiężną szczotką i tyle!!!
_________________
21. Fusilier-Bataillon von Stutterheim
3. Ostpreußischen Landwehr Infanterie Regiments

Wto 20 Maj, 2008 18:08

Nie czyścić
Ładna klamra
Wystarczy ją tylko zabezpieczyć
_________________
MASZERUJ
ALBO
ZDYCHAJ

Wto 20 Maj, 2008 18:35

A jak zabezpieczyć ?

Klamra znaleziona na wykopkach w takim stanie

Wto 20 Maj, 2008 18:38

Na klamrze widac czerwone wykwity miedzi-w miejscach gdzie stop stracil olow-ale i tak jest bardzo ladna.
Ja pomoczylbym ja w oliwce /z miesiac/ .potem ...i tu zalezy jak wyjdzie-albo miekka szcotka do zebow tylko usunac nagary,albo miekka mosiezna /oczywiscie najpierw od tylu/ ale lepiej ja zostaw jak jest.
Zakonserwuj np WD.
Ja obecnie eksperymentuje z olejem silikonowym /takim do precyzyjnych wag/-ale zeby poznac efekty-trzeba dlugo czekac...

Czw 22 Maj, 2008 10:45

elpas
Mi chodziło o "hitlerowskie" ,czyli takie monety które były wybijane za czasów A.Hitlera . Może to źle powiedziałem, ale tak wyszło . A monetkę 2 DEUTSCHES REICH 1876r. wrzuce w następnym poście . Super efekt.

Czw 22 Maj, 2008 11:37