|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
John_Brown
Porucznik
Posty: 616 Pochwał: 1
|
|
|
Rzymskie prawo
Od jakiegoś czasu zastanawiam się nad kilkoma hipotezami związanymi z procesem Jezusa. Znacie rzymskie prawo obowiązujące w Judei w czasach panowania rzymskiego? Mam na myśli obyczaj uwalniania jednego więźnia na życzenie tłumu. Niektórzy twierdzą, że takie prawo nigdy nie istniało. Wiecie coś na ten temat? _________________ "Kwintyliuszu Warusie, oddaj mi moje legiony!"
Pon 07 Sie, 2006 13:04
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
IjonTihy
Komandor porucznik
Posty: 3504 Pochwał: 6
|
|
|
Ja wiem tylko tyle, że przestępców religijnych/politycznych krzyżowano głową w dół - na odwróconym krzyżu. Na krzyżu normalnym karano przestępców kryminalnych. _________________ Armia to przede wszystkim porządek i ład. Tym dziwniejsze jest, że prawdziwa wojna pod względem porządku i ładu przypomina ogarnięty pożarem burdel.
Pon 07 Sie, 2006 21:39
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
John_Brown
Porucznik
Posty: 616 Pochwał: 1
|
|
|
Dzięki za informacje Ijon, a [rzy okazji; Piłata nie obchodziły pretensje Sanhedrynu co do religijnego wymiaru "przestępstwa" Jezusa. Piłat miał go sądzić, bo był przedstawicielem imperium Rzymskiego. Chodziło o to, że Jezus obwoływał się "królem". _________________ "Kwintyliuszu Warusie, oddaj mi moje legiony!"
Pon 07 Sie, 2006 22:09
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nerwa
Starszy sierżant
Posty: 122 Skąd: Bydgoszcz
|
|
|
Re
To nie takie pewne. Aczkolwiek jest wzmianka u Seneki o krzyżowaniu głową w dół (O pocieszeniu do Marcji" 20;3).
Z kolei "Leksykon religioznawczy" na stronie 141 podaje, że praktyką egzekucyjną w Palestynie za czasów Piłata i póżn. było krzyżowanie z podpórką pod nogi. Ten ostatni sposób krzyżowania podobno wywodzi się z terenów Persji.
Poszukam jeszcze coś i dopiszę.
Sro 09 Sie, 2006 22:58
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nerwa
Starszy sierżant
Posty: 122 Skąd: Bydgoszcz
|
|
|
Re
Ciekawy temat.
Problem złożony. Prawo rzymskie znało dwie formy ułaskawienia:
-indulgentia,
-abolitio.
!-sza z w.w dotyczyła osób już skazanych i mogli jej udzielić cesarz, senat i wysocy funkcjonariusze w prowincjach Imperium.
Natomiast druga dotzcyza winia jeszczenie skazanego.
Prawdopodobnie ta druga forma zostaa zastosowana w przypadku Jezusa, albowiem ani ON ani Barabasz nie byli jeszcze skazani a Pilatowi przysługiwalo takie prawo.
Czw 10 Sie, 2006 0:10
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nerwa
Starszy sierżant
Posty: 122 Skąd: Bydgoszcz
|
|
|
Jeszcze jedno.
Barabasza nie można uznać za "normalnego" złoczyńcę, zbrodniarza.
W oryginale greckim użyto słowa "lestes" na określenie w.w. W tamtym okresie terminem tym określano zelotów a więc osoby walczące przeciw rzymskiemu panowaniu. Teksty biblijnych Ewangelii, z wyjątkiem Mateusza, sugerują, że nie był on pospolitym przestępcą. Jezus przez hierarchię żydowską był też postrzegany jako polityczny i religijny podżegacz. Przecież władzę nad świątynią sprawowała rodzina saduceuszy Annasza i Kajfasza, która kolaborowała z Rzymianami.
Czw 10 Sie, 2006 0:24
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
John_Brown
Porucznik
Posty: 616 Pochwał: 1
|
|
|
A czy możność uwolnienia więźnia zdarzała się tylko w święta? _________________ "Kwintyliuszu Warusie, oddaj mi moje legiony!"
Sob 12 Sie, 2006 19:47
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nerwa
Starszy sierżant
Posty: 122 Skąd: Bydgoszcz
|
|
|
Re
Nie tylko w dni świąteczne ale też i w zwykłe.
Potem cesarze nakazywali by stosować ten przywilej bardzo ostrożnie i nie pod wpływem nacisku tłumów.
Pozdrawiam
Nie 13 Sie, 2006 0:08
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
John_Brown
Porucznik
Posty: 616 Pochwał: 1
|
|
|
Czyli podsumowując: Jezus był sądzony jak przestępca "religijny" przez Sanhedryn, ale, że nie wolno było radzie Go skazać, dlatego został osądzony drugi raz zgodnie z rzymskim prawem jak przestępca polityczny, bo zagrażał władzy. Został skazany, a mimo przywileju puszczenia go wolno, wyrok wykonano. Tylko zastanawia mnie jedna rzecz; Piłat w opisach kronikarzy jest człowiekiem porywczym i brutalnym (gdyby nie rozprawiał się ze skazańcami to długo by się nie utrzymał), dlaczego chciał tak wypuścić Jezusa. Ja sam uważam, że uznał "winy" Jezusa za "mało szkodliwe", a wiedząc, że Jezus nie dąży do rewolucji wolał skazać niebezpiecznego Barabasza. Jeśli Jezus znów by "podpadł" wtedy nie było by już żadnego ułaskawienia. _________________ "Kwintyliuszu Warusie, oddaj mi moje legiony!"
Wto 15 Sie, 2006 17:10
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nerwa
Starszy sierżant
Posty: 122 Skąd: Bydgoszcz
|
|
|
Re
Barabasz należał do stronnictwa tzw. Żarliwych (Lestes, w tłumaczeniu językowym tamtych czasów), czyli był zelotą a więc osobą walczącą z Rzymem nie na poziomie duchowym lecz politycznym. Był więc w świetle prawa "politycznie niepoprawny" dla Rzymian.
Jezusa nauka generalnie dotyczyła innej kwestii, której praktyczni urzędnicy rzymscy nie pojmowali. Dla nich to był jeszcze Jeden z kategorii "nawiedzonych" żydowskich nauczycieli Prawa.
Pozdrawiam
Sro 16 Sie, 2006 8:16
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
John_Brown
Porucznik
Posty: 616 Pochwał: 1
|
|
|
Tak przy okazji, kilkanaście lat po śmierci Jezusa w Galilei pojawił się człowiek, któy twierdził, że jest Chrystusem i powrócił tak jak to zapowiadał. Ale z powodu małej charyzmy i zainteresowania jego osobą, został tylko wychłostany i nikt się nim nie przejmował. _________________ "Kwintyliuszu Warusie, oddaj mi moje legiony!"
Sro 16 Sie, 2006 22:38
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
maxikasek
Moderator Generał broni
Posty: 10865 Pochwał: 36 Skąd: obecnie Szczecin
|
|
|
MOże po prostu Piłat stosował : "dziel i rządź". CHcąc wypuścić Jezusa chciał podzielić Izraelitów i osłabić władzę saduceuszy, zresztą religia głoszona przez Jezusa nie szkodziła Imperium: "bogowi co boskie, a cesarzowi co cesarskie". _________________ Prawo Balaniego:
Jak długo trwa minuta, zależy od tego, po której stronie drzwi toalety się znajdujesz.
http://www.powrotlegendy.pl/
Sro 16 Sie, 2006 22:44
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
John_Brown
Porucznik
Posty: 616 Pochwał: 1
|
|
|
Trafnie powiedziane. Ale w końcu i tak Jezus został skazany, więc Piłat nie osiągnął celu. Może kierowało nim coś innego. _________________ "Kwintyliuszu Warusie, oddaj mi moje legiony!"
Pią 18 Sie, 2006 23:21
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alex
Leutnant
Posty: 238 Skąd: LDZ
|
|
|
Prawo Rzymskie - zbiór przepisów
Chciałbym dowiedzieć sie czy ktoś posiada i może udostępnić skany, pdf, word materiały dotyczące źródeł prawa rzymskiego.
Nie chodzi mi o podręcznik dla studentów prawa ale o konkretne teksty
Dziękuje
Pon 18 Gru, 2006 11:02
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Krotich
Szeregowiec
Posty: 3
|
|
|
Wprawdzie nie mam tego w wersji elektronicznej ale podstawowym źródłem do poznania rzymskiego prawa prywatnego są instytucje Gaiusa. To wprawdzie jest podręcznik dla prawników, ale dla tych z II w. więc warunek jest chyba spełniony.
Jeżeli zaś chodzi o uwolnienie jednego więźnia to wydaję mi się, że źle szukacie.
Nie należy szukać tego w tradycji rzymskiej tylko żydowskiej. Prawo wtedy charakteryzowało się indywidualizmem. Piłat sam mówił do zebranego tłumu, że to Żydzi mają w zwyczaju. No i niby z jakiej racji Rzymianie mieliby mieć w zwyczaju uwalniać więźniów w żydowskie święta?
Czw 15 Mar, 2007 6:57
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Snaiper
Podporucznik
Posty: 349 Skąd: Cantario, kiedys Szczecin-Pogodno
|
|
|
Smierc Jezusa byla wypelnieniem proroctwa, oraz zlozeniem ofiary najczystrzej za grzech ludzkosci.
Pilat byl zwierzchnikiem Judeii, a Herod byl jej krolem zydowskim, ktory azeby utrzymac ten urzad musial byc bardzo
krwawy w swoim postepowaniu.
Pilata nie interesowal Jezus, dla niego byl to zwykly "wloczega"/"filozof", to, ze sie go oskarzalo krolem, tez dal niego nie mialo
znaczenia, gdyz dopoki nie zagrazal Rzymowi dopoty nie byl dla nich grozny.
On zginal tylko dla tego, ze religijne wladze zydowskie tak postanowily. Dopuscily sie klamstwa oskarzajac Jezusa o postepowanie i
gloszenie rzeczy, ktorych nigdy nie glosil, ani nie namawial.
Pilat mogac go uwolnic, zwyczajnie jak przystalo na zwierzchnika rzymskiego, nie zrobil tylko tego ze wzgledu na Zydow, a wlasciwie podburzony tlum
ktory domagal sie ukrzyzowania Chrystusa. Dla Pilata, bylo latwieej zrobic to, niz pozniej wysylac kompanie, albo dwie do stlumienia kolejnego
gniewu Zydow, ktory czesto konczyl sie krwawo.
Pilat nie nawidzil Zydow, ale bedac urzednikiem tez nie mogl doszukac sie nic u tego Zyda, ktorego musial poslac na krzyz, dlatego Biblia mowi
o obmyciu rak, a rowniez o tym, ze Zydzi mowia, krew jego na nasze i naszych dzieci glowy, cyt. z pamieci.
Sob 17 Mar, 2007 4:30
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Michał z Sarmacji
Sous-lieutenant
Posty: 411 Skąd: Gdynia
|
|
|
re
Ej snajper ty chyba nie masz pretensji do Piłata o to, że skazał Jezusa?
W każdym razie w tym temacie mogę polecić książkę Demandta "Historia Niebyła" w której przedstawia on różne aspekty procesu Jezusa i tego co by było gdyby... _________________ "Czerwień na ulicy pali.. A Ty tańczysz!!!"
Sob 17 Mar, 2007 13:27
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Snaiper
Podporucznik
Posty: 349 Skąd: Cantario, kiedys Szczecin-Pogodno
|
|
|
Michal,
Pilat byl tylko i az urzednikiem Rzymu, i to nie byle jakim.
Rzym mial problemy z Judea i musieli wyslac kogos z "jajem",
padlo na Pilata. On nienawidzil Zydow, za to, ze nie mogl zawsze sie wyspac,
bo kapitan jego strazy przynosil mu meldunek, ze Zydzi znowu cos majstruja.
Dla niego skazanie JCh nie byloby wcale problematyczne, ale mimo wszystko sie zawachal.
Dlaczego?
Mysle, ze nie byl glupi i znal dobrze swoje prawo. Nie skazuje sie nawet Zyda, za nic.
Dlatego go nie winnie, on byl wypelnieniem proroctwa Izajasza i to wszystko.
Odpowiedzialnoscia historyczna mozna obwinic wladze religijne Judeii, czy Sanhedryn.
One mialy bardzo duze uprawnienia, ale ostateczne slowo nalezalo do urzednika Rzymskiego,
ktory tylko pracowal do 12:00 po poludniu, serio.
Ah te makarony, nie zmienily sie do dzisiaj....
Sob 17 Mar, 2007 14:18
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Michał z Sarmacji
Sous-lieutenant
Posty: 411 Skąd: Gdynia
|
|
|
re
I właśnie o to mi się rozchodziło, że trudno miec do niego pretensje, że skazał Jezusa, skoro tak być najwidoczniej musiało... Co z tego, że do 12... Popatrz jakiego miał wrednego szefa! _________________ "Czerwień na ulicy pali.. A Ty tańczysz!!!"
Sob 17 Mar, 2007 14:29
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
John_Brown
Porucznik
Posty: 616 Pochwał: 1
|
|
|
Tak być wcale nie musiało. Z religijnego punktu widzenia musiało nastąpić Wcielenie, które jest ostatecznym celem powstania świata, ale Piłat miał swoją wolę i jest odpowiedzialny za śmierć Jezusa. _________________ "Kwintyliuszu Warusie, oddaj mi moje legiony!"
Nie 25 Mar, 2007 0:13
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Snaiper
Podporucznik
Posty: 349 Skąd: Cantario, kiedys Szczecin-Pogodno
|
|
|
JB,
jednym z celow powstania swiata wg PS jest utworzenie czlowieka na podobienstwo "Nasze".
Wcielenie nie bylo celem utworzenia swiata.
Bylo raczej wypelnieniem umowy, ktora zostala wprowadzona pomiedzy Izraelem a Bogiem.
Sro 28 Mar, 2007 23:59
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Michał z Sarmacji
Sous-lieutenant
Posty: 411 Skąd: Gdynia
|
|
|
re
I gdzie tu wina biednego Piłata? Generalnie to nie musiał skazywać Chrystusa, wręcz przeciwnie, powinien go uwolnić, żeby pokazać prykom z Sanhedrynu, kto tu rządzi. Tak więc oskarżanie go, nie ma moim zdaniem sensu, gdyż jego czyny determinowała wola Tego. _________________ "Czerwień na ulicy pali.. A Ty tańczysz!!!"
Czw 29 Mar, 2007 18:04
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
seth
Użytkownik zbanowany
Posty: 7599 Pochwał: 35
|
|
|
Jeżeli prawdą jest że Jezus uznawał się za Syna Bożego to wg. praw żydowskich popełnił największe blużnierstwo jakiego mógł się dopuścić człowiek , sprawa ta nie podlegała dyskusji wśród Izraelitów, natomiast była całkowicie obojętna Rzymianinowi którego Cezar też był bogiem.
Czw 29 Mar, 2007 18:16
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
kilofff
Szeregowiec
Posty: 2 Skąd: Toruń
|
|
|
Salvete wszystkim!!!
Bardzo ciekawy temat, jeden z tych o których wszyscy słyszeli, a mało kto wgłębia się w szczegóły A szkoda bo proces Jezusa Chrystusa to chyba najsłynniejszy proces karny w historii. Ja kiedyś pofatygowałem się na wykład na ten temat i dzięki temu dziś mogę przekazać Wam co o nim wiem.
Może najpierw krótkie wprowadzenie Mamy rok 33 n.e. Jezus przebywa w Judei, będącej częścią rzymskiej prowincji Syrii. Władze rzymską na tym terenie reprezentuje, wszystkim znany, ekwita Poncjusz Piłat powołany na stanowisko prefekta Judei w 26 r. Ówczesne prawo karne to głównie prawo zwyczajowe bardzo silnie związane z religią. Władze sądową, poza sprawami dotyczącymi bezpośrednio szeroko rozumianego bezpieczeństwa Rzymu i Cezara, nad Żydami sprawuje Sanhedryn(pod przewodnictwem arcykapłana), który ma wręcz wyłączna jurysdykcje w sprawach związanych z religią (a większość przestępstw jest wówczas mniej lub bardziej z nią zawiązanych) Ograniczeniem jego jurysdykcji jest fakt ze nie ma on "prawa miecza" tzn. wydane przez niego wyroki śmierci wymagają zatwierdzenia przez przedstawiciela władzy rzymskiej w osobie prefekta.
Przebieg postępowania karnego w sprawie Jezusa budzi do dziś wiele wątpliwości natury prawnej (pomijając oczywiście wątpliwości natury historycznej), poza tym w kilku miejscach można powiedzieć że doszło do naruszenia obowiązującego wówczas prawa. Już samo zatrzymanie Chrystusa wydaje się być wbrew zwyczajom, gdyz miało miejsce jak podaje ewangelia po zapadnięciu zmroku. Postawiony przed Sanhedrynem Jezus zostaje skazany za popełnienie zbrodni religijnej (jakiej nie jest do końca jasne ale o tym niżej) na karę śmierci. Następnie zgodnie z procedurą zostaje postawiony przed Piłatem aby ten zatwierdził wyrok śmierci wydany przez Sanhedryn. Jak wiadomo z ewangelii Piłat prywatnie nie uważał Jezusa za winnego i najlepiej nie mieszałby się do spraw "wewnątrzżydowskich" dlatego też gdy dowiaduje się że Jezus jest galilejczykiem (urodził się w Betlejem, mieszkał w Nazarecie, ojciec galilejczyk) Piłat stwierdza, że jest niewłaściwym organem państwowym do rozstrzygnięcia tej sprawy gdyż Jezus będąc galilejczykiem podlega władzy sądowej Heroda Antypasa będącego tetrarchą Galilei- państewka zależnego od Rzymu- który nawiasem mówiąc ma "prawo miecza" Jezus zostaje doprowadzony przed Heroda ten jednak nie uznaje jego winy i odsyła Jezusa z powrotem do Piłata. Ten jak wiadomo tym razem po próbie ułaskawienia przy pomocy ludu żydowskiego zatwierdza kare śmierci przez ukrzyżowanie.
Kilka słów teraz o zbrodni za którą skazano Jezusa. Budzi wątpliwości czy była to zbrodnia bluźnierstwa (łac. sacri legium) - poprzez podawanie się za boga i króla żydowskiego czy zbrodnia obrazy majestatu (łac. crimen laesae maiestati)-poprzez podawanie się za króla. Nie wyjaśnia tych wątpliwości napis znajdujący się na krzyżu INRI (łac. IESVS NAZARENVS REX IVDAEORVM) Jezus Nazarejczyk Król Żydowski.
Warto też wspomnieć o przyczynach jakie mogły wpłynąć na ostateczną decyzje Piłata co do zatwierdzenia wyroku. Mógł być on bowiem szantażowany przez arystokrację żydowską iż jeśli nie skarze Jezusa ci doniosą do cezara którym był Tyberiusz, że Piłat toleruje na swym terenie przestępstwa obrazy majestatu na które cezar był uczulony od czasu nieudanego zamachu stanu prefekta pretorii Sejana w 31 r. Dodając do tego fakt, że Piłat był protegowanym Sejana, łatwiej zrozumieć tło tej decyzji...
Czw 13 Wrz, 2007 22:39
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz dodawać załączniki w tym forum Możesz ściągać pliki w tym forum
|
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników Forum. Redakcja magazynu "Inne Oblicza Historii" nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
|
|