SOBOŃ

Ostatnio zmieniony przez onibusek dnia Pią 01 Lut, 2013 18:50, w całości zmieniany 1 raz

Nie 20 Sty, 2013 21:05

Może tak pokrótce, dla tych, którzy są niezalogowani a logować się nie chcą
Pozdr
_________________
Szukajcie .........i aby Was nie znaleźli.
Pozdrawiam.Dariusz

Nie 20 Sty, 2013 21:09

Ekipa z SGP przebiła się do sztolni nr3. Tyle na razie wiadomo (nieoficjalnie).

Ostatnio zmieniony przez k2t4s dnia Nie 20 Sty, 2013 21:17, w całości zmieniany 1 raz

Nie 20 Sty, 2013 21:12

Info jest na stronie głównej nawet bez logowania

Nie 20 Sty, 2013 21:16

To na Soboniu przebito się. Skarbów nie ma, ale ktoś w końcu doprowadził sprawę do końca. Soboń obdarty z tajemnic (lekko upraszczając). Ot niedokończona sztolnia po 15 metrach.

tu fotografie

https://www.facebook.com/media/set/?set=a.403759979708487.98200.289904107760742&type=1

Nie 20 Sty, 2013 21:51

GRATULACJE DLA SGP

Nie 20 Sty, 2013 21:53

Fakt, wczoraj tj. sobota 19.01.2013 SGP o godzinie 22 przebiło się do sztolni na Soboniu. Sztolnia jest w stanie nienaruszonym tj. tak jak Niemcy zostawili. W środku jest wiele rzeczy do zinwetaryzowania. Złota nie ma

Nie 20 Sty, 2013 21:58

Gratulacje dla Grupy SGP składam w imieniu swoim i całej Grupy Eksploracyjnej "Sikor" (GES)

Teraz kilka słów komentarza: sztolnia ma 15 m, nie zawiera NIC co mogło by posłużyć za motyw do jej wysadzenia (patrz.Cera). Uważam podobnie jak wielu innych, że sztolnia ta nigdy nie została wysadzona. Tak samo jak nie została wysadzona sztolnia nr 6 w Jugowicach ani nr 3 w Gontowej. Są to zaczęte sztolnie, nigdy nie ukończone, powstałe podczas drugiej fazy budowy OLBRZYMA i samoistnie zawalone na pierwszych najbardziej słabych odcinkach.

Najlepsze jest to, że teraz Soboń przestał być już taki tajemniczy, sztolnia od ostatniego zawału ma zaledwie 15 metrów i kończy się przodkiem ha, he he. Brak bocznych korytarzy prowadzących do ukończonego kompleksu - na co wielu fanów Riese liczyło. Można by dla pełnej weryfikacji przebrać jeszcze te dwa zawały, bo Cera mówił coś o jakimś metalowym zbiorniku między nimi ukrytym.. ktoś uparcie może mówić, że zawał powstał na skrzyżowaniu chodników (boczna odnoga) lub w miejscu wartowni (raczej nie bo ponoć robiono również boczne wiercenia, które to wykluczyły). Soboń it's over. Nie ma tam więcej sztolni.

A swoją drogą ja również jestem z siebie dumny, SGP odkryło 15 m sztolni, a GES - czy sie to komuś podoba czy nie - kilkanaście razy tyle

Nie 20 Sty, 2013 23:29

Cytat:

Soboń obdarty z tajemnic (lekko upraszc zając)

dlugo jeszcze nie bedzie
sobon c harakteryzuje sie duza iloscia rozpoczetych prac naziemnych wystepuja tu one jak nigdzie indziej przy projekcie riese
uwazny obserwator znajdzie miejsce gdzie byly prowadzone prace podziemne na szeroka skale
_________________
www.tropiciele-tajemnic.com

Nie 20 Sty, 2013 23:30

xmareckix napisał:

Cytat: Soboń obdarty z tajemnic (lekko upraszc zając) dlugo jeszcze nie bedzie sobon c harakteryzuje sie duza iloscia rozpoczetych prac naziemnych wystepuja tu one jak nigdzie indziej przy projekcie riese uwazny obserwator znajdzie miejsce gdzie byly prowadzone prace podziemne na szeroka skale

To gdzie są ci uważni obserwatorzy, czy to możliwe że przez 70 lat nie pojawił się tam ani jeden ? Czy to możliwe, by taki uważny obserwator był bardziej uważny niż najlepszy najbardziej czuły nowoczesny sprzęt ? Niestety Soboń został już takim ładnie sprawdzony 1000 razy, przewiercony, przekopany, prześwietlony itp. Soboń ma spore budowle naziemne, i na tym się skończyło. Ma tylko 3 surowe sztolnie wewnątrz i nic poza tym, żadnych ukończonych "drabiniaków" tam nie ma.

Nie 20 Sty, 2013 23:42

Sorry, Pawel_J ale odkryta sztolnia ma ok 90 m dlugosci a nie jak piszesz 15m. W środku jest dziewicza jest tam wszystko: tory, lutnie, okablowanie lampy, żarówki Siemensa, kilofy itp itd. Skoro odkryliście coś więcej to chylę czoła ale dla SGP należy się szacun.

Pon 21 Sty, 2013 0:09

Pon 21 Sty, 2013 0:26

http://www.youtube.com/watch?v=Uf4bI0whMTA&feature=youtu.be

Pon 21 Sty, 2013 2:02

friction napisał:

Sorry, Pawel_J ale odkryta sztolnia ma ok 90 m dlugosci a nie jak piszesz 15m.

ma 90 m drożnego chodnika ? odpowiedz. Poza tym "odkryta" ? Ja żyłem cały czas w przekonaniu, że to jest ta sztolnia o istnieniu której wiedział cały świat eksploracyjny od ponad 50lat, a ty piszesz, że "odkryta"..

friction napisał:

W środku jest dziewicza jest tam wszystko: tory, lutnie, okablowanie lampy, żarówki Siemensa, kilofy itp itd.

brakuje tylko skarbów i bocznych korytarzy prowadzących do centrum Takie tory lutnie kilofy itp. przez kupe lat walało się w sztolni nr 1 w Gontowej aż ktoś to łaskawie uprzątnął i wywiózł wiadomo gdzie..

friction napisał:

Skoro odkryliście coś więcej to chylę czoła ale dla SGP należy się szacun.

a dziekuje.

Swoją drogą obejrzałem ten wywiad, po tym jak sie chłopaki z SGP nacharowali należało im sie (każdemu z osobna) pare słów do kamery jak psu zupa. Drażni mnie tylko wypowiedź Tomalkiewicza, że sztolnie odkryli (!), że jest zawał (toś ty chłopie myślał, że dlaczego wchodziliście od góry ?) i że sztolnia została wysadzona - już buduje tomcio atmosferę, idz najpierw przebierz zawał w gontowej na łączeniu sztolni 1 i 2 a nie szukaj sensacji na siłe gdzie jej nie ma.

Dalej: widze że sie zakotłowało od wazeliniarzy do koła SGP, a nóż pozwolą wejść do środka

Pon 21 Sty, 2013 8:37

Sztolnia od zawału do przodka ma dokładnie 86m długości.
Dziękuje i do widzenia.

Pon 21 Sty, 2013 12:58

Paweł_J napisał:

A swoją drogą ja również jestem z siebie dumny, SGP odkryło 15 m sztolni, a GES - czy sie to komuś podoba czy nie - kilkanaście razy tyle

Ale SGP pokazało natychmiast zdjęcia sztolni. A kiedy jakieś konkretne zdjęcia pokaże GES ?


Pzdr

Pon 21 Sty, 2013 14:26

Proszę oto kolejna porcja foto , (jutro mamy dostać więcej).

https://www.facebook.com/inneobliczahistorii

Tak niech nikt nie zwraca uwagi na te drobne takie polskie złośliwości

Pon 21 Sty, 2013 15:37

Jakub_AK77 napisał:

Paweł_J napisał: A swoją drogą ja również jestem z siebie dumny, SGP odkryło 15 m sztolni, a GES - czy sie to komuś podoba czy nie - kilkanaście razy tyle Ale SGP pokazało natychmiast zdjęcia sztolni. A kiedy jakieś konkretne zdjęcia pokaże GES ?

Pokazali bo musieli, nie mieli innego wyjścia ze względu na sponsorów TV itd. GES finansuje swoje działania z własnych kieszeni (bo nas na to stać) więc nie jesteśmy pod tym względem od nikogo zależni, dlatego sami decydujemy co pokazujemy a co nie. A pokazaliśmy sporo, do tego stopnia, że "tomcio" jak mu żal 4-ry litery ścisnął to zaczął straszyć na mojej stronie, że podeśle te fotki do konserwatora zabytków i prokuratury bo myślał, że zrobiliśmy coś bez stosownych pozwoleń. a tu sie okazało że pozwolenia są Ha


To jest super fotka: https://www.facebook.com/photo.php?fbid=420118654734301&set=a.420116854734481.100104.100002085100482&type=1&theater brakuje tylko opisu kto jest kto. Który to jest kolega "bolek i lolek" np. jeżeli tam jest, bo chciałbym mu osobiście pogratulować.. Jest tam też taki podstarzały z brodą (kto to jest ?), ogólnie spoko ekipa, naprawdę duże brawa dla nich wszystkich.

bolek i lolek napisał:

.. i do widzenia.

Tylko powiedz jeszcze kiedy i gdzie bo ja się już doczekać nie mogę.

Pon 21 Sty, 2013 18:43

W niedzielnych "Faktach" TVP 3 Wrocław red. Maciej Maciejewski tak informuje telewidzów:

Weszliśmy do tajemniczej sztolni! „Największe od 60 lat odkrycie”
Sztolnia ma 90 m długości i jest częścią ogromnego systemu podziemnych korytarzy

Eksploratorzy z Sowiogórskiej Grupy Poszukiwawczej w niedzielę weszli do pohitlerowskiej sztolni wewnątrz góry Soboń. Ich pracę śledziliśmy na każdym etapie – od momentu pierwszego odwiertu, który potwierdził istnienie tajemniczego korytarza. W końcu udało się przebić przez skały.

Eksploratorzy dwa miesiące temu odkryli istnienie sztolni dzięki odwiertowi. Natychmiast zabrali się pracy. Udało im się wydrążyć 20-metrowy szyb. Od ostatniego czwartku pracowali już bez przerwy. Szło bardzo ciężko, aż w pewnym momencie zawalił się dół i skały spadły do środka – relacjonuje eksplorator Paweł Lubas. W sobotę było bardzo zimno o 23:00, to tak w kość dawało… – dodaje Marcin Szewczak.

Najpierw do tajemniczej sztolni wszedł… saper. Pod względem saperskim sztolnia jest bezpieczna, nie ma żadnych ładunków – zapewnia saper Marek Treś.

Wewnątrz są lampy z żarówkami w środku, instalacja elektryczna ze znakiem Siemensa, torowisko, rura do napowietrzania wyrobiska czy belki stropowe. Znaleźliśmy też kilof, którym pracowali więźniowie – zdradza Piotr Pol. Mamy też zmienne torowisko. Kiedy odstrzeliwali tory, to je zdejmowali, a później zakładali z powrotem – opowiada Tomasz Kowalak.

Sztolnia ma 90 m długości i jest częścią ogromnego systemu podziemnych korytarzy, które pod koniec wojny w Górach Sowich drążyli hitlerowcy. Dotąd turyści mogli obejrzeć tylko 5-kilometrową trasę, która nigdy nie została zasypana. To jest największe odkrycie, jakiego dokonaliśmy od 60 lat – mówi Dariusz Tomalkiewicz z Sowiogórskiej Grupy Poszukiwawczej.

Nasza kamera towarzyszyła eksploratorom na każdym etapie prac poszukiwawczych. Najpierw były badania georadarem, później żmudna, ciężka praca przy rozbijaniu skały. W niedzielę udało się nam wejść do odkrytej sztolni.

To miejsce wymaga jeszcze szczegółowej penetracji, dokumentacji i opisu. Ale jedno jest pewne – jesteśmy coraz bliżej rozwiązania zagadki kompleksu Riese. Po co hitlerowcy go zbudowali? Czemu miał służyć? Co kryje? Pytań wciąż jest wiele. Po wejściu do sztolni okazało się, że jest kolejny zawał. Wszystko jest wysadzone, czyli coś tam może być – dodaje Tomalkiewicz. Do sztolni z pewnością wrócimy, żeby opowiedzieć Państwu o tym, co w niej znaleziono.


http://www.tvp.pl/wroclaw/aktualnosci/rozmaitosci/weszlismy-do-tajemniczej-sztolni-najwieksze-od-60-lat-odkrycie/9811753

Pon 21 Sty, 2013 19:26

PS 2 Nie mogę się powstrzymać od kilku słów komentarza, mianowicie:
1) O tej sztolni, do której się przebili eksploratorzy z SGP, było wiadomo co najmniej od lat 70. XX wieku (ale oni "odkryli ją dwa miesiące temu")
2) Będący w euforii Dariusz Tomalkiewicz z SGP mówi, że dotarcie do tej sztolni to "największe odkrycie, jakiego dokonaliśmy od 60 lat". Rodzi się zatem pytanie - dlaczego? Bo znaleźli kilof, tory kolejki, rury (lutnie) i kawałek sztolni, w której nikt dawno nie był? "Dokonaliśmy". My? SGP chyba-ale ona nie istnieje 60 lat! A co ważnego odkryto w Sowich w 1953 r. (60 lat temu)?
3) Sztolnia jest oczywiście "tajemnicza". Czemu nie np. "mroczna"?
4) Ostatnia kwestia. W X 2012 r. spytałem podczas zwiedzania kompleksu "Rzeczka" przewodnika, który oprowadzał mnie i znajomą, czy należy do SGP. Potwierdził. Mówiłem o "Soboniu" i sztolni nr 3. Powiedział wtedy, że oni sprawdzili, że nic tam nie ma i nie ma po co wchodzić. Pytanie: po co więc to robili? Posunęło to wiedzę o "Riese"? Może o centymetr. Ale cóż, to są eksploratorzy. Oni lubią kopać, a nie odpowiadać na pytanie, po co to robią.

Pon 21 Sty, 2013 23:00

Drażni mnie jak już któryś raz dzisiaj słyszę, że chłopaki odwalili kawał dobrej nikomu nie potrzebnej roboty. Odwalili kawał świetnej roboty, a to że nie znaleźli kilku ton złota w sztabach, ani tajnych dokumentów w skrzyniach, nie oznacza, że robota poszła na marne. NIE poszła na marne. SGP postawiło kropkę nad "i" w kwestii sztolni Sobonia. Pokazali, że sztolnia poza typowym sprzętem górniczym nie zawiera nic, oraz że nie ma tam bocznych korytarzy prowadzących do wykończonych hal w których szła produkcja cudownej broni.

Nie mogę skumać wypowiedzi Tomalkiewicza, mówi, że "to jest największe odkrycie, jakiego dokonaliśmy od 60 lat"... pomijając już kwestię słowa "odkrycie", to mówi w liczbie mnogiej "my" (dokonaliśmy) - czyli kto, SGP ? (SGP powstała w 2009 roku a nie ponad 60 lat temu), poza tym większym "odkryciem" w Górach Sowich od 60 lat wykazali się już na pewno panowie w sztolni nr 3 w Gontowej gdzie prace wciąż nie zostały ukończone i nie wiadomo jak daleko jeszcze zajdą i co tam znajdą..(nic).

"Po wejściu do sztolni okazało się, że jest kolejny zawał. Wszystko jest wysadzone, czyli coś tam może być" - tej wypowiedzi Tomalkiewicza już zupełnie nie pojmuję do tego mam wrażenie (może mylne), że jakoś tak dziwnie się zachowywał kiedy to mówił, może to presja kamery ? a może to u niego normalne ? czy może wcześniej coś sobie łyknął lub zjadł co mu zaszkodziło ? przyczyna gdzieś pewnie jest. Ja tam bym więcej z nim wywiadów nie robił. Mnie się nie podobała jego wypowiedz (treść i forma). Temu Panu ja już dziękuje.

Pon 21 Sty, 2013 23:24

Dzięki temu odkryciu posuneliśmy się o parę centymetrów dalej w odkrywaniu tajemnicy Rise. Dobrze , że chłopaki z SGP nie zadają pytań jak inni , tylko wykonują konkretną robotę.

Pzdr

Wto 22 Sty, 2013 8:18

xmareckix napisał:

Pawel J - sobon jest trudny i ciagle idzie sie pod gorke , musisz troche pochodzic , mysle za za ktoryms razem cos zrozumiesz z mojego pisania ( bez obrazy oczywiscie ) szponiasty - dzieki !!!

Co mam zrozumieć ? bo jak na razie to rozumiem że tylko łazisz i snujesz teorie pt. "tu coś może być ukryte" i na tym sie sprawa kończy.. podczas gdy my odkopujemy sztolnie tam gdzie one są naprawdę.

Wto 22 Sty, 2013 9:14

Tylko jeszcze nikt tego odkopywania waszego nie widział. Tak że nie wiadomo czy można wierzyć w twoje przechwałki. Bo na razie tylko się przechwalasz.

Pzdr

Wto 22 Sty, 2013 10:15

Jakub_AK77 napisał:

Tylko jeszcze nikt tego odkopywania waszego nie widział. Tak że nie wiadomo czy można wierzyć w twoje przechwałki. Bo na razie tylko się przechwalasz.

Tzn. kto nikt (?) nie widział ?? Ty, prasa ? Na mojej stronie masz aż nadto fotek z tych odkopanych przez nas podziemi - aż nadto (powtarzam), nie pokażemy wlotów i koniec amen. Nie będzie ktoś później mówił, że już tam był wcześniej przed nami i że znał te miejsca wcześniej. Tunel pod starą plebanią gdzie kiedyś była Niemiecka jednostka woskowa my odkopaliśmy i ksiądz ci to poświadczy, jak byś był mądry to byś popytał też o nasze działania Sołtysa ze świerk i w kilku innych miejscach jeszcze. Tyle, że sa też takie o ktorych sie nie dowiesz, bo choć byś nie wiem ile prowokował, tych nie podamy (np. Gontowa).

ps.
Ty jesteś z SGP ?

Wto 22 Sty, 2013 10:27