|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
siwy
Major
Posty: 1590 Pochwał: 3 Skąd: Wolsztyn / Użgorod
|
|
|
Złe stosunki polsko-litewskie
To, że stosunki polsko-litewskie są nienajlepsze wiadomo od lat. Można odnieść wrażenie, że 250 tysięczna mniejszość polska jest dyskryminowana. Sytuacja ta trwa od dłuższego okresu i niestety stwierdzić muszę, że warszawka nie pomaga naszym rodakom w odzyskaniu choćby minimalnej tożsamości narodowej. Tak właśnie tożsamości bo jak może czuć się człowiek który nie może używać własnego nazwiska w odpowiedniej pisowni i formie fonetycznej, czy ustalenia UE dotyczące mniejszości na Litwie są respektowane, a jeżeli nie to czy nie należy wypowiedzieć Traktatu polsko-litewskiego, który podpisano w 1996 roku na 15 lat z tym, że po upływie tego okresu jest traktat automatycznie przedłużany o następne 5 lat, jeżeli żadna ze stron go nie wypowie. Myślę, że dość już udawania, że nic się nie dzieje traktat, który jest martwym zapisem wyrzucić do kosza, a podpisanie nowego uzależnić od uporządkowania spraw mniejszości polskiej zgodnie z unijnym prawem. Chyba proste? Ale czy zrozumiałe dla Radka S.
Nie 31 Paź, 2010 21:54
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Indiana Jones
Moderator Oberst
Posty: 5413 Pochwał: 19 Skąd: z frontu Archiwum: X ...
|
|
|
Staraliśmy się być mili dla nich, teraz chyba pora na zmiane taktyki. _________________ Pozdrawiam
Przemek
Nie 31 Paź, 2010 22:59
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
marek8888
Użytkownik zbanowany
Posty: 4455 Pochwał: 5 Skąd: Sekcja polska NKWD
|
|
|
Właśnie chyba "bycie miłym" jest wobec "braci Boćwinków" najgorszą możliwą taktyką. Patrząc historycznie mało z kim musieliśmy toczyć tak dziwaczne negocjacje na przestrzeni wieków jak z nimi. Często jedyny argument merytoryczny to "nie bo nie". Może czas zaczerpnąć z doświadczeń Zygmunta Augusta, który mimo wielu prób nie mogąc dojśc do jakiegikolwiek ładu po prostu posłużył się metodą faktów dokonanych...
Negocjacje z wlk. księstwem zaś to tak naprawdę nigdy nie były żadne negocjacje - raczej wieczne pretensje i ciągłę żadania ustępstw ze strony wyjątkowo słabego partnera unii...Pytanie tylko jak "warszawkę" oduczyć bycia miłym tam gdzie to nie tylko nie jest to potrzebne ale ewidentnie szkodzi... _________________ Czy można dostąpić selektywnej mądrości lub przekwalifikować się na prawdziwego człowieka ot tak po prostej lekturze dzieł Jacka Kaczmarskiego? Tak - na IOH można...
Nie 31 Paź, 2010 23:25
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Douglas Mac Artur
Porucznik
Posty: 572
|
|
|
Nacjonaliści i szowiniści mający kompleks niższości traktują wszystkich polaków jak wrogów.
Pon 01 Lis, 2010 19:53
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jaro z Roztocza
Sierżant
Posty: 94
|
|
|
To co się dzieje w stosunkach z Litwą świadczy o kompletnym fiasku tzw. "polityki Giedroycia". Jak widać nic nie dały liczne spotkania śp. prezydenta Kaczyńskiego z prezydentem Adamkusem i dlatego nie rozumiem dlaczego w drugiej debacie prezydenckiej Jarosław Kaczyński stwierdził że ... " należy kontynuować politykę Giedroycia" ?!
Litwa łamie nie tylko postanowienie polsko-litewskiego traktatu, ale także prawo unijne, gwarantujące mniejszościom określone prawa. Skandaliczne jest nazywanie Polaków na Wileńszczyźnie przez litewskich polityków jako - "spolonizowani Litwini"! Zresztą skrajnie antypolska działalność takich panów jak Garsza, Songaila, Ozolas czy nawet Lansbergis jest bardzo podejrzana... ponieważ na pewno jest ona na rękę Moskwie!
Ostatnio w wiadomościach TVP oglądałem skandaliczną wypowiedź litewskiego ministra spraw zagranicznych - Azubelisa, który stwierdził że Polacy na Litwie nie powinni posyłać dzieci do szkół z polskim językiem wykładowym, ponieważ potem będą miały przyszłość jedynie "na budowie". Czy wyobrażacie sobie aby polski minister wypowiedział się podobnie tj. że zamieszkali III RP Litwini, Białorusini czy Ukraińcy nie powinni posyłać swoje dzieci do szkół z ojczystym językiem .... ? To pewnie zawyłyby z jadem największe polskie media z "GW" na czele, a tzw. autorytety moralne domagałyby się odwołania ministra i podpisywały listy - apele przeciwko polskiemu nacjonalizmowi i ksenofobii ...
Wto 02 Lis, 2010 15:06
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
marek8888
Użytkownik zbanowany
Posty: 4455 Pochwał: 5 Skąd: Sekcja polska NKWD
|
|
|
Tylko, że to o czym piszecie to niemal "odwieczna" taktyka naszego pod tym kątem bardzo egzotycznego sąsiada...Ciekawa o tyle, że nie jesteśmy jej jedynym adresatem - ot taki dziwnaczny pomysł na dyplomacje - co ciekawe zazwyczaj skuteczny...Mało kto dziś wie jak Litwini w sensie jak najbardziej dosłownym "odwracali kota ogonem" po uchwaleniu konstytucji 3 maja i... właściwie przy każdej możliwej okazji.
Bo mało komu łatwo jest zrozumieć, że w ogóle można tak na sprawę patrzeć... Dlatego albo negocjacje wloką się w nieludzki sposób albo ten kto pierwszy straci cierpliwość po prostu stawia ich przed faktami dokonanymi - i na to nadszedł czas najwyższy...
:wink: Pozdrawiam _________________ Czy można dostąpić selektywnej mądrości lub przekwalifikować się na prawdziwego człowieka ot tak po prostej lekturze dzieł Jacka Kaczmarskiego? Tak - na IOH można...
Wto 02 Lis, 2010 20:21
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
siwy
Major
Posty: 1590 Pochwał: 3 Skąd: Wolsztyn / Użgorod
|
|
|
Jaro z Roztocza napisał: | Polacy na Litwie nie powinni posyłać dzieci do szkół z polskim językiem wykładowym, ponieważ potem będą miały przyszłość jedynie "na budowie". |
Do tych tendencji należy dodać szkodliwą wprost działalność litewskiego sejmu, który popiera pewną nowelizację.
Cytat: | Litewski Sejm zaaprobował projekt nowej wersji ustawy o oświacie, która m.in. zakłada, że w szkołach z polskim językiem nauczania część przedmiotów ma być wykładana w języku litewskim. Przedstawiciele społeczności polskiej na Litwie mówią, że jest to początek końca polskiej szkoły w tym kraju. |
Komu zależy na eskalacji konfliktu
Stare powiedzenie mówi, że mniejszy ma głowę bliżej żółci przez co częściej go zalewa. Patrząc na "mocarstwowe" poczynania "braci" boćwiniarzy można dojść do wniosku, że dużo w nim prawdy
Sro 03 Lis, 2010 15:57
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jaro z Roztocza
Sierżant
Posty: 94
|
|
|
A może warto przypomnieć Litwinom – PONARY - miejsce kaźni wileńskich Polaków i Żydów ? A pewnie też zapomnieli kto to był Plechawiczius i szaulisi ?
Sob 06 Lis, 2010 1:53
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
siwy
Major
Posty: 1590 Pochwał: 3 Skąd: Wolsztyn / Użgorod
|
|
|
Przypomnieć Zaręczam, że dobrze o tym pamiętają. Jakby tego było mało czasy "sojuszu" z III Rzeszą bywają doskonałą odskocznią do wyśmienitej zabawy. Niedawno np. program sylwestrowy uświetniał litewski komik przebrany za essmana zabawiający publiczność piosenkami o zwycięstwach armii litewskiej u boku Wermachtu. Mogę tylko nadmienić, że program emitowała o stacja LNK która posiada bardzo duży udział w rynku.
Można mieć specyficzne (litewskie) poczucie humoru
Nie 07 Lis, 2010 17:41
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
marek8888
Użytkownik zbanowany
Posty: 4455 Pochwał: 5 Skąd: Sekcja polska NKWD
|
|
|
Do tego ciekawego watku dochodza także insynuacje byłego Prezydenta Litwy jakoby to nasz kraj w ciągu ostatnich 2 lat miał doprowadzić do pogorszenia wzajemnych stosunków (co ciekawe chodzi przecież także o prezydenturę Kaczyńskiego). Widząc takie podejście po raz kolejny widać , ze dla braci Boćwinków, ich lęków i fobii szkoda po prostu czasu... Zostawmy oryginałów samych sobie - albo też mamy jakąkolwiek korzyść z popierania tego "muzeum osobliwości"? - chyba dość już to nas w historii kosztowało i naprawdę nikomu niczego nie musimy już udowadniać... _________________ Czy można dostąpić selektywnej mądrości lub przekwalifikować się na prawdziwego człowieka ot tak po prostej lekturze dzieł Jacka Kaczmarskiego? Tak - na IOH można...
Pią 19 Lis, 2010 13:01
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
siwy
Major
Posty: 1590 Pochwał: 3 Skąd: Wolsztyn / Użgorod
|
|
|
Co nasi sąsiedzi robią ze swoją niełatwą zresztą historią ilustruje wydarzenie które zacytuję:
Cytat: | Siedmiu ambasadorów państw UE na Litwie wyraziło oburzenie z powodu artykułu, jaki ukazał się w tygodniku "Veidas" na temat procesów norymberskich, w którym autor - historyk i pracownik MSW - podał m.in. w wątpliwość liczbę wymordowanych w czasie wojny Żydów. |
To, że historyk przedstawia swoje tezy z którymi można się zgodzić lub nie jest rzeczą naturalną, ale w całej tej dyskusji jest zawarty inny kwiatek ten historyk jest urzędnikiem państwowym komentującym dawne wydarzenia. Pytanie reprezentuje urząd czy siebie?
Cytat: | W artykule historyk napisał m.in.: "(...) W trakcie procesu norymberskiego podstawę prawną uzyskała legenda o rzekomym wymordowaniu 6 mln Żydów, chociaż tak naprawdę Trybunał nie posiadał żadnego podpisanego przez Adolfa Hitlera dokumentu w sprawie ich likwidacji. Tego dokumentu, nawet jeśli kiedykolwiek istniał, nie znaleziono po dziś dzień, chociaż za jego odnalezienie wyznaczono nagrodę miliona dolarów". W ocenie ambasadorów "takie stwierdzenie jest równoznaczne z negowaniem Holokaustu i zasługuje na ostre potępienie".
Wyrażone przez autora artykułu stwierdzenia są sprzeczne z etyką urzędnika państwowego, w dniu dzisiejszym Stankeras złożył podanie o zwolnienie z pracy - poinformował. |
Powinien wylecieć dyscyplinarnie, problem jest tylko z jednym- Lietuvos Vietinė Rinktinė (Litewski Korpus Lokalny), Ypatingasis būrys (strzelcy ponarscy) litewskie formacje zbrojne działające podczas II wojny światowej na terytorium okupowanej Litwy współpracujące z III Rzeszą i mające na swoim koncie wiele zbrodni wojennych zarówno na Żydach jak i Polakach. Nic dziwnego, że w co niektórych głowach budzi się chęć wybielenia historii.
Czw 25 Lis, 2010 20:17
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Indiana Jones
Moderator Oberst
Posty: 5413 Pochwał: 19 Skąd: z frontu Archiwum: X ...
|
|
|
Sądze że należy przestać się z nimi łagodnie obchodzić, tak naprawdę nawet nie mamy szczególnego interesu w tym aby na siłe utrzymywać z nimi niby dobre stosunki, Litwa praktycznie zupełnie się nie liczy w Europie. _________________ Pozdrawiam
Przemek
Czw 25 Lis, 2010 20:47
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
de Villars
Generał dywizji
Posty: 8068 Pochwał: 6 Skąd: Kraków
|
|
|
Miałem okazję być ostatnio parę dni na Litwie. Niestety - dane mi było odczuć na własnej skórze jaki mają do nas stosunek. Mówiąc w największym skrócie - wystarczy, że się zorientują że mają do czynienia z Polakiem, od razu się usztywniają, robią się szorstcy i niezbyt przyjaźni. Z kontaktów z nimi wyniosłem zdecydowanie złe wrażenia. Co ciekawe - zupełnie inne wrażenia miałem na Ukrainie - tam nie spotkałem się z żadnymi oznakami wrogości czy niechęci..
Z diagnozą Indiany zgadzam się jak najbardziej - nie ma co Litwinów rozzuchwalać zbytnią pobłażliwością - nic nam to nie da, bo oni i tak nic nie znaczą, a tylko się poczują pewniej i jeszcze bardziej usztywnią swoją postawę. Szczerze mówiąc, nie bardzo rozumiem dotychczasową politykę polską względem Litwy - jedyne uzasadnienie jakiego się mogę doszukać, to to, że w niektórych kręgach, naród niechętny Rosji jest niby automatycznie naszym sprzymierzeńcem. Fakty pokazują jednak, że to nie ma absolutnie nic wspólnego z rzeczywistością.. _________________ Dmą w rogi zaklęte
Dudni ziemia, kurz staje
Jako burze w szale
Idą, idą Wandale!
Szaleją topory
Dzicy jako zwierzory
Szpony bogów w szale
Idą, idą Wandale!
Pią 26 Lis, 2010 9:22
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Indiana Jones
Moderator Oberst
Posty: 5413 Pochwał: 19 Skąd: z frontu Archiwum: X ...
|
|
|
Wybieram się do Wilna na wiosnę z żoną, będą mieli podwójne powody nas nie lubić, bo żona z Białorusi, ich też podobno nie za bardzo lubią, ciekawe czy w ogóle oni kogokolwiek lubią
fakt, ze strony Ukraińców, Rosjan, czy Białorusinów nigdy nic złego mnie nie spotkało. Mam rozeznanie bo często bywam, raz tylko nie do końca byli rosjanie przyjaźni, ale to po występach naszego byłego prezydenta _________________ Pozdrawiam
Przemek
Pią 26 Lis, 2010 9:55
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
de Villars
Generał dywizji
Posty: 8068 Pochwał: 6 Skąd: Kraków
|
|
|
Cytat: | ciekawe czy w ogóle oni kogokolwiek lubią |
Może siebie samych? _________________ Dmą w rogi zaklęte
Dudni ziemia, kurz staje
Jako burze w szale
Idą, idą Wandale!
Szaleją topory
Dzicy jako zwierzory
Szpony bogów w szale
Idą, idą Wandale!
Pią 26 Lis, 2010 12:52
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
siwy
Major
Posty: 1590 Pochwał: 3 Skąd: Wolsztyn / Użgorod
|
|
|
Wydaje się, że nasz MSZ w końcu dojrzał, że obrona Obywateli, którzy znaleźli się poza Ojczyzną z przyczyn przez nich niezawinionych jest elementarnym obowiązkiem każdego szanującego się państwa.
Cytat: | W czwartek wiceszef polskiego MSZ Jan Borkowski oświadczył w Sejmie, że "Polska stanowczo oczekuje od władz litewskich rozwiązania problemów naszej mniejszości w tym kraju". Zaznaczył, że Polska w relacjach z Litwą będzie kierowała się też swoimi interesami, a nie tylko sentymentami. |
Słuszne stanowisko. W polityce sentymentów nie ma to wiedzą nawet kandydaci na radnych
Sob 27 Lis, 2010 22:05
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Indiana Jones
Moderator Oberst
Posty: 5413 Pochwał: 19 Skąd: z frontu Archiwum: X ...
|
|
|
Bardzo słuszne _________________ Pozdrawiam
Przemek
Sob 27 Lis, 2010 22:16
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
marek8888
Użytkownik zbanowany
Posty: 4455 Pochwał: 5 Skąd: Sekcja polska NKWD
|
|
|
A ja sie cieszę, że ktoś wreszcie przyznał rzecz oczywistą - że MSZ winno kierować się interesem swojego kraju a nie tylko sentymentami... czyżby po latach róznych "sentymentów" i "fobii" miałoby wreszcie być normalnie :wink:
Pozdrawiam _________________ Czy można dostąpić selektywnej mądrości lub przekwalifikować się na prawdziwego człowieka ot tak po prostej lekturze dzieł Jacka Kaczmarskiego? Tak - na IOH można...
Sob 27 Lis, 2010 22:16
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
de Villars
Generał dywizji
Posty: 8068 Pochwał: 6 Skąd: Kraków
|
|
|
problem w tym, że dotąd w stosunkach z Litwą nie chodziło bynajmniej o sentymenty, tylko cyniczne poświęcenie interesów własnego narodu na ołtarzu "wyższych" celów. Nie trzeba chyba przekonywać, że głaskano Litwinów w ramach robienia na złość (bo niczym więcej to nie mogło być) Rosjanom, nie oglądając się na żywotne interesy mniejszości polskiej. Co ciekawe, tam gdzie pasowało to do geopolitycznej układanki (jak na Białorusi), kwestii Polonii jakoś nie wahano się używać. Tacy to niektórzy byli prawi i sprawiedliwi.. _________________ Dmą w rogi zaklęte
Dudni ziemia, kurz staje
Jako burze w szale
Idą, idą Wandale!
Szaleją topory
Dzicy jako zwierzory
Szpony bogów w szale
Idą, idą Wandale!
Pon 29 Lis, 2010 19:14
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Indiana Jones
Moderator Oberst
Posty: 5413 Pochwał: 19 Skąd: z frontu Archiwum: X ...
|
|
|
hehe nadchodzi czas zabrać marchewkę i zaczać sciskąć za jądra _________________ Pozdrawiam
Przemek
Pon 29 Lis, 2010 19:43
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
siwy
Major
Posty: 1590 Pochwał: 3 Skąd: Wolsztyn / Użgorod
|
|
|
de Villars napisał: | Co ciekawe, tam gdzie pasowało to do geopolitycznej układanki (jak na Białorusi), kwestii Polonii jakoś nie wahano się używać. Tacy to niektórzy byli prawi i sprawiedliwi.. |
Dużo w tym prawdy, ale trzeba też uczciwie stwierdzić,że odpowiedzialność za zaistniałą sytuację ponoszą nie tylko "prawi i sprawiedliwi", ale i ta wcześniejsza opcja, która stosunki z Litwą nazywała doskonałymi.
Cytat: | Stosunki polsko–litewskie po podpisaniu traktatu w 1994 r. były określane jako bardzo dobre, a nawet najlepsze w historii. Potwierdzeniem tego były liczne, wzajemne wizyty prezydentów, premierów, ministrów spraw zagranicznych oraz marszałków Sejmów obydwu krajów. Często miały charakter wyłącznie prywatny — polski MSZ Włodzimierz Cimoszewicz bywał na litewskich polowaniach. Sam też gościł sąsiadów we własnej posiadłości w Białowieży. Wielokrotnie podczas oficjalnych wizyt łamano protokół dy-plomatyczny — udawano się na niezaplanowane rozmowy, co, trzeba przyznać, zdarza się tylko stronom, które łączą wspólne cele i nić porozumienia. |
niestety fuzja i dwurura na niewiele się zdały.
Cytat: |
Natomiast Bronisław Geremek, minister spraw zagranicznych, oświadczył w 1997 r., iż Polska chce widzieć Litwę we wszystkich organizacjach, których jest członkiem. Podjęto także decyzję o utworzeniu wspólnej komisji, która miała zająć się sprawami bezpieczeństwa wewnętrznego, szczególnie walką z przestępczością zorganizowaną. Podpisano także umowę o readmisji. Podkreślano jednocześnie, iż prawa mniejszości międzynarodowych są przestrzegane przez obydwie strony, jednak należy bardziej skupić się na poszanowaniu praw własności ziemi, nauczaniu języka ojczystego, pisania naz-wisk zgodnie z obyczajem językowym itp.
|
Ciekawy materiał na ten temat który pozwoliłem sobie zacytować pochodzi:
http://www.dialogi.umk.pl/stosunki-pol-lit.html
Chociaż z tym nie bardzo mogę się zgodzić.
Cytat: | Dokonując bilansu minionych piętnastu lat, możemy ocenić je jako lata wykorzystanej szansy. Ukształtowaliśmy sieć współpracy, która obejmuje nie tylko kontakty rządowe i parlamentarne, ale łączy także kręgi naukowe, intelektualne, władze lokalne. |
Chyba że autorka pisze te słowa z punktu widzenia Litwy, członek polskiej mniejszości tę gadkę skwituje wzruszeniem ramion.
Pon 29 Lis, 2010 20:54
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
de Villars
Generał dywizji
Posty: 8068 Pochwał: 6 Skąd: Kraków
|
|
|
siwy napisał: | odpowiedzialność za zaistniałą sytuację ponoszą nie tylko "prawi i sprawiedliwi", ale i ta wcześniejsza opcja, która stosunki z Litwą nazywała doskonałymi. |
Oczywiście tak, nie tylko oni ponoszą tu winę, poprzednicy również. Choć akurat w przypadku prawych i sprawiedliwych, tak akcentujących walkę o interesy Polaków na wschodzie, "politykę historyczną" etc., kwestia ta wygląda najjaskrawiej.. _________________ Dmą w rogi zaklęte
Dudni ziemia, kurz staje
Jako burze w szale
Idą, idą Wandale!
Szaleją topory
Dzicy jako zwierzory
Szpony bogów w szale
Idą, idą Wandale!
Wto 30 Lis, 2010 9:15
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
siwy
Major
Posty: 1590 Pochwał: 3 Skąd: Wolsztyn / Użgorod
|
|
Powrót do góry |
|
|
Grendel
Pułkownik
Posty: 4610 Pochwał: 13
|
|
|
Koledzy: Siwajtis i de Villarsajtis -
nie rozumiem dlaczego się Wam litewska pisownia nazwisk nie podoba? ;o)
Pozdrowienia
Grendelajtis _________________
Koło przyjaciół Muzeum Broni Pancernej CSWL
im. płk dypl. Mieczysława Rawicz-Mysłowskiego
Pon 13 Gru, 2010 19:28
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
de Villars
Generał dywizji
Posty: 8068 Pochwał: 6 Skąd: Kraków
|
|
|
W jednym z opowiadań Sapkowskiego ("W leju po bombie" - polecam, ilość różnych historycznych aluzji i smaczków jest tam przeogromna), niejaki Indyk chciał zostać Litwinem, to mu kazali zmienić nazwisko bynajmniej nie na na Indykiszkis a.. Kałakutas _________________ Dmą w rogi zaklęte
Dudni ziemia, kurz staje
Jako burze w szale
Idą, idą Wandale!
Szaleją topory
Dzicy jako zwierzory
Szpony bogów w szale
Idą, idą Wandale!
Pon 13 Gru, 2010 20:36
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz dodawać załączniki w tym forum Możesz ściągać pliki w tym forum
|
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników Forum. Redakcja magazynu "Inne Oblicza Historii" nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
|
|