Marsz kibiców ku czci obrońców Płocka z 1920 r.

Kibice, którzy w sobotę wieczorem wrócili autokarami z wyjazdowego meczu piłki nożnej Wisła Płock-Radomiak Radom, zebrali się na placu przed płockim Teatrem Dramatycznym. Stamtąd wyruszyli w pochodzie w stronę Starego Miasta. Przemarsz, który eskortowało kilka wozów policyjnych, przebiegł spokojnie.



Marsz, podczas którego kibice wznosili m.in. okrzyki: "Cześć i chwała bohaterom", "Raz sierpem, raz młotem czerwoną hołotę", "Nie czerwona, nie tęczowa, tylko Polska narodowa" i "Precz z komuną", zakończył się w pobliżu punktu widokowego na nadwiślańskiej skarpie. Tam kibice rozwiesili biało-czerwony transparent z napisem: "Chwała obrońcom Płocka 1920", zapalili 92. race, upamiętniające rocznicę obrony miasta przed armią bolszewicką i odśpiewali hymn.



"Płock to jest miasto-bohater, odznaczone przez marszałka Józefa Piłsudskiego. Kibice o tym pamiętają" - powiedział podczas przemarszu jeden z jego uczestników.



Marsz kibiców ulicami Płocka z zaciekawieniem obserwowali nieliczni już o tej porze przechodnie, którzy na chwilę przystawali.



Płock jest drugim po Lwowie miastem, które za swą bohaterską postawę w wojnie obronnej 1920 r. otrzymało od marszałka Józefa Piłsudskiego odznaczenie wojskowe - Krzyż Walecznych.



Armia bolszewicka, chcąc przedostać się na tyły wojsk polskich, zaatakowała Płock 18 sierpnia 1920 r. Walka o miasto i przyczółek mostu przez Wisłę trwała 21 godzin. W obronie wzięli udział wszyscy płocczanie, w tym kobiety i dzieci. Na ulicach wzniesiono barykady.



W bitwie zginęło 250 osób, w tym 100 cywilów, a 300 zostało rannych. Najmłodszym poległym był 14-letni harcerz Antolek Gradowski. Kilkuset mieszkańców miasta trafiło do niewoli bolszewickiej, większość została później rozstrzelana. Dzięki bohaterskiej postawie mieszkańców Płock pozostał niezdobyty, a bolszewicy zmuszeni do odwrotu.



W kwietniu 1921 r. podczas wizyty w Płocku marszałek Piłsudski uhonorował obrońców miasta najwyższymi wojskowymi odznaczeniami. Krzyżami Walecznych odznaczeni zostali wtedy m.in. harcerze: czterokrotnie ranny w walkach 14-letni Józef Kaczmarski i 12-letni Tadeusz Jeziorowski - obaj zginęli we wrześniu 1939 r., a także pośmiertnie Antolek Gradowski. (PAP)



mb/ zab/




Dyskusja na dany temat:


Aktualnie brak wiadomości dla tego tematu. Chcesz być pierwszy ? Napisz wiadomość >


Najświeższe wiadomości IOH News:

Wokół Koloseum w Rzymie powstanie bariera ochronna

Decyzję o budowie bariery ze względów bezpieczeństwa podjęła Maria Rosaria Barbera, główny inspektor dziedzictwa archeologicznego Rzymu.
2012-12-04 09:56:00

"Niepodległy - opowieść o Januszu Krupskim"

Premiera filmu "Niepodległy - opowieść o Januszu Krupskim" odbyła się w poniedziałek w stołecznym kinie Atlantic. W dokumencie Krupskiego wspominają przyjaciele, współpracownicy i bliscy. Zawiera on także fragmenty wspomnień samego bohatera, nagranych jeszcze przed jego tragiczną śmiercią w 2010 r. w katastrofie smoleńskiej.
2012-12-03 21:23:51

Grupa ds. Trudnych chce pełnego wyjaśnienia obławy augustowskiej

W poniedziałek obradowała w Moskwie Polsko-Rosyjska Grupa ds. Trudnych, która poruszyła m.in. kwestię obławy augustowskiej - wciąż nie do końca wyjaśnionej zbrodni popełnionej w 1945 r. na Białostocczyźnie przez sowiecki kontrwywiad wojskowy SMIERSZ na 592 polskich żołnierzach i cywilach.
2012-12-03 18:45:39

Medale dla Polaków ratujących Żydów w rocznicę założenia "Żegoty"

Briefing poświęcony uroczystości i rocznicy powstania "Żegoty" zorganizował w poniedziałek pełnomocnik premiera ds. dialogu międzynarodowego, ostatni żyjący członek Rady Pomocy Żydom Władysław Bartoszewski.
2012-12-03 15:10:31

Podkarpackie: odkryto narzędzia sprzed kilku tysięcy lat

Jak poinformowała PAP kierująca badaniami Joanna Ligoda z Muzeum Okręgowego w Rzeszowie, podczas prac archeologicznych prowadzonych na obszarze około 70 arów odkryto ponad 200 obiektów archeologicznych. Wiele z nich to różne jamy o szeroko rozumianym przeznaczeniu gospodarczym.
2012-12-03 13:42:17