100 lat temu zmarł Bolesław Prus

„Prus nie ma biografii, należy do najgłębiej zakonspirowanych pisarzy, bo nawet oczy jego na portretach kryją się za ciemnymi szkłami" - pisał Tadeusz Boy-Żeleński w 25-lecie śmierci Prusa. Istotnie, w życiu autora "Lalki" nie było spektakularnych skandali ani romansów, kolejne daty w biografii pisarza to daty wydania jego kolejnych dzieł.



Naprawdę nazywał się Aleksander Głowacki. Urodził się 20 sierpnia 1847 roku w Hrubieszowie, w wieku dwu lat osierociła go matka, ojciec zmarł gdy Aleksander miał 9 lat. Dzieckiem zaopiekowała się rodzina - ciotki i starszy brat Leon. Przyszły pisarz uczęszczał do szkół m.in. w Lublinie, Siedlcach i Kielcach. Gdy wybuchło powstanie styczniowe, uciekł ze szkoły i dołączył do oddziału powstańczego. 1 września 1863 roku 16-letni Głowacki w potyczce pod Białką odniósł ranę karku, a do tego proch strzelniczy osmalił mu oczy. Rosjanie przetransportowali nieprzytomnego jeńca do szpitala w Siedlcach. Za udział w powstaniu Głowacki spędził kilka miesięcy w więzieniu, pozbawiono go też tytułu szlacheckiego. Stosukowo niski wymiar kary związany był z interwencjami rodziny i młodym wiekiem Głowackiego.



Konsekwencją ran powstańczych było przewrażliwienie oczu (dlatego pisarz często chodził w ciemnych okularach) a także agorafobia. Głowacki nie mógł wejść na oświetlone schody, patrzeć przez okno, jeździć przez mosty. Koleją starał się podróżować jedynie w nocy. Doświadczenie walki w powstaniu ukształtowało też stosunek Prusa do narodowych zrywów. W liście do Mścisława Godlewskiego pisał: "Ja, dawny ja, pochowany jestem razem z nadziejami moimi pod Białką, skąd drugi ja wyniósł: dwumiesięczne szaleństwo, zwątpienie w tego rodzaju zabawy i kalectwo".



Prus stał się zwolennikiem pozytywistycznej pracy u podstaw, mozolnego budowania postępu cywilizacyjnego, podnoszenia wykształcenia obywateli. "Pracę u podstaw" zaczął zresztą od samego siebie. "Notatnik" Prusa jest świadectwem prowadzonego z uporem samodoskonalenia. Punkt po punkcie rozpatrywane są w nim zadania: samokształcenie i praca nad własnym charakterem.



Głowacki rozpoczął studia na wydziale Matematyczno-Fizycznym Szkoły Głównej w Warszawie, ale na trzecim roku nie zdał egzaminów i przerwał studia. W Warszawie, zdany na własne siły, zarabiał jako guwerner i korepetytor, fotograf, ślusarz w fabryce Lilpopa i Raua. W roku 1871 przetłumaczył i napisał streszczenie dzieła angielskiego filozofa Johna Stuarta Milla "Logika", próbował też sił, jako dziennikarz pod pseudonimem "Jan w Oleju".



Za debiut prasowy Głowackiego uważa się zamieszczony w 22. numerze czasopisma "Opiekun domowy" z 29 maja 1872 roku artykuł społeczny "Nasze grzechy". Tego samego roku w czasopiśmie "Niwa" opublikowany został jego pierwszy artykuł popularnonaukowy "O elektryczności". Na łamach "Opiekuna domowego" w 1872 roku ukazywały się też felietony Głowackiego "Listy ze starego obozu", które autor po raz pierwszy podpisał pseudonimem Bolesław Prus. Bolesław - bo po ranie odniesionej pod Białką cierpiał na bóle głowy, Prus - od herbu rodzinnego.



W roku 1874 Głowacki związał się z "Kurierem Warszawskim", na łamach którego ukazała się seria siedmiu utworów z cyklu "Szkice warszawskie". Ta sama gazeta od roku 1875 zaczęła zamieszczać "Kartki z podróży" (felietony i reportaże) oraz "Kronikę tygodniową". Kariera felietonisty w kilku czasopismach, którą początkowo traktował drugorzędnie (miał wtedy pracę kasjera w banku), przyniosła Prusowi dochody i zapewniła stabilizację finansową. Pozwoliło mu to na małżeństwo z kuzynką Oktawią Trembińską, w której zakochał się jako uczeń liceum. Nie mieli dzieci, a ich przybrany syn Emil w wieku 18 lat popełnił samobójstwo z powodu nieszczęśliwej miłości.



W "Kurierze Warszawskim" od 1875 roku do 1887 roku ukazało się 345 felietonów tygodniowych autorstwa Głowackiego. Innym ważnym czasopismem w życiu artysty był „Kurier Codzienny”, w którym w latach 1887 – 1901 opublikował aż 373 felietonów. Lata 1905 - 1911 to okres współpracy Prusa z „Tygodnikiem Ilustrowanym”, dla którego napisał 178 kronik. W 1876 roku Prus rozpoczął współpracę z czasopismem "Ateneum" (do którego pisał głównie "Kroniki miesięczne"), natomiast w 1877 z tygodnikiem "Nowiny". W 1882 objął redakcję tej gazety. Na jej łamach zamieścił m.in. kontrowersyjny dokument "Szkic programu w warunkach obecnego rozwoju społeczeństwa", w którym proklamował program pozytywistycznej pracy i opowiadał się przeciwko kolejnym powstaniom.



Wielu odbierało niechęć Prusa do powstań jako świadectwo ugodowej postawy wobec Rosji. Pomawiano pisarza o brak patriotyzmu, wysuwano pretensje, że żaden jego utwór "nie potrącił nigdy o struny losu politycznego Polski, nigdy nad nim nie zapłakał" - jak napisał krytyk Zygmunt Wasilewski. W ankiecie ogłoszonej przez rosyjską gazetę "Ruskij Listok" w pierwszym roku nowego stulecia pisarz antycypował powstanie Unii Europejskiej wyrażając nadzieję, że Europa stanie się "federacją ludów". W tym widział nadzieję dla Polski na wyzwolenie się spod zaborów.



W swoich felietonach Prus propagował idee postępu, informował o najnowszych wynalazkach, propagował kasy pożyczkowe, bezpłatne czytelnie, seminaria dla nauczycieli ludowych, wzorowe szpitale. Krytykował natomiast zbiorowe manifestacje patriotyzmu i obchody rocznicowe. Spontaniczny odzew na popularyzowane przez prasę hasło budowy pomnika Mickiewicza nazwał "niesłychanym nieporozumieniem". Oponował: "Czy nie byłoby lepiej, zamiast niefortunnego posągu na ulicy, wypisać na frontonie choćby przyszłej filharmonii warszawskiej: +Adamowi Mickiewiczowi - rodacy+?".



Większość opowiadań, nowel, a później powieści Prusa była po raz pierwszy publikowana na łamach gazet, z którymi współpracował. Pierwszą dużą powieścią Prusa była "Placówka" (1885–1886) – ukazująca się początkowo na łamach czasopisma "Wędrowiec". Następnie powstała "Lalka" (1887–1889 w "Kurierze Codziennym", wydanie książkowe 1890), "Emancypantki" (1890–1893 w "Kurierze Codziennym", wydanie książkowe 1894) i w końcu - powieść historyczna "Faraon" (1895–1896 w "Tygodniku Ilustrowanym", wydanie książkowe 1897). Uważana za najlepszą powieść Prusa "Lalka" początkowo została źle przyjęta przez krytyków i recenzentów warszawskich. Prusowi zarzucano złą kompozycję i niespójność utworu. Dopiero w latach trzydziestych XX wieku dostrzeżono, że to, co niegdyś brano za niedociągnięcia, tak naprawdę było mistrzowskim zamierzeniem.



Prus angażował się w działalność społeczną: działał m.in. w Towarzystwie Dobroczynności, Seminarium dla Nauczycieli Ludowych w Ursynowie, był prezesem Stowarzyszenia Kursów dla Analfabetów Dorosłych. W swoim testamencie ufundował stypendia dla utalentowanych dzieci pochodzących z ubogich wiejskich rodzin. Był też honorowym członkiem towarzystw szachistów i cyklistów.



Bolesław Prus zmarł na atak serca w wieku 64 lat. Jego pogrzeb, który odbył się 22 maja 1912 roku, zgromadził tłumy i przerodził się w wielką manifestację mieszkańców Warszawy. Został pochowany na cmentarzu na Powązkach, gdzie na pomniku, wykonanym przez Stanisława Jackowskiego, znajduje się napis "Serce serc".



Agata Szwedowicz (PAP)



aszw/ ls/




Dyskusja na dany temat:


Aktualnie brak wiadomości dla tego tematu. Chcesz być pierwszy ? Napisz wiadomość >


Najświeższe wiadomości IOH News:

Wokół Koloseum w Rzymie powstanie bariera ochronna

Decyzję o budowie bariery ze względów bezpieczeństwa podjęła Maria Rosaria Barbera, główny inspektor dziedzictwa archeologicznego Rzymu.
2012-12-04 09:56:00

"Niepodległy - opowieść o Januszu Krupskim"

Premiera filmu "Niepodległy - opowieść o Januszu Krupskim" odbyła się w poniedziałek w stołecznym kinie Atlantic. W dokumencie Krupskiego wspominają przyjaciele, współpracownicy i bliscy. Zawiera on także fragmenty wspomnień samego bohatera, nagranych jeszcze przed jego tragiczną śmiercią w 2010 r. w katastrofie smoleńskiej.
2012-12-03 21:23:51

Grupa ds. Trudnych chce pełnego wyjaśnienia obławy augustowskiej

W poniedziałek obradowała w Moskwie Polsko-Rosyjska Grupa ds. Trudnych, która poruszyła m.in. kwestię obławy augustowskiej - wciąż nie do końca wyjaśnionej zbrodni popełnionej w 1945 r. na Białostocczyźnie przez sowiecki kontrwywiad wojskowy SMIERSZ na 592 polskich żołnierzach i cywilach.
2012-12-03 18:45:39

Medale dla Polaków ratujących Żydów w rocznicę założenia "Żegoty"

Briefing poświęcony uroczystości i rocznicy powstania "Żegoty" zorganizował w poniedziałek pełnomocnik premiera ds. dialogu międzynarodowego, ostatni żyjący członek Rady Pomocy Żydom Władysław Bartoszewski.
2012-12-03 15:10:31

Podkarpackie: odkryto narzędzia sprzed kilku tysięcy lat

Jak poinformowała PAP kierująca badaniami Joanna Ligoda z Muzeum Okręgowego w Rzeszowie, podczas prac archeologicznych prowadzonych na obszarze około 70 arów odkryto ponad 200 obiektów archeologicznych. Wiele z nich to różne jamy o szeroko rozumianym przeznaczeniu gospodarczym.
2012-12-03 13:42:17